piątek, 15 marca 2013

Zimno wszędzie ...

Zimno wszędzie, drogo wszędzie ... co to będzie ???

jak widzicie humor mam wisielczy a to za sprawą okrutnie wiejącego dzisiaj wiatru ... głowę może urwać ... mam jednak nadzieję, że nikt się nie powiesił ...
jak wcześniej już pisałam ... jako podlasianka jestem przyzwyczajona do mroźnych i długich zim ale ... no właśnie to małe ' ale ' chyba mam dosyć zimniska ... śnieg śniegiem - normalka - napadało znowu na 40 cm jak nie więcej ... ale ten przeraźliwy chłód mnie dobija ... ostatnio miałam na termometrze znowu minus 17 a  np. teraz na minusie 8 ...
oznak wiosny nie widziałam żadnych !!!
niedługo będzie jak w tym rosyjskim kawale ... u nas zima tylko 9 miesięcy a potem to już tylko lato i lato ... hihi

dobra ... ostatnio z lekka zaczęłam porządkować swoje niteczki i ... znalazłam dwa kolorki ...
na pledzik było za mało więc udziergałam sobie taką małą narzutkę - a'la chustę ...
myślę , że na wiosenne, dosyć chłodne poranki  się przyda ...
obowiązkowo muszę jeszcze dorobić dwa jakieś szałowe kwiatuchy ...



a poza tym totalny marazm ... dobrze, że jutro sobota ... dzień bez pospiechu ...

coby cieplej się nam wszystkim zrobiło na duchu ... przesyłam te oto letnie kwiatuszki ...
oczywiście z mojego ogrodu

pozdrawiam wszystkich cieplutko !!!


31 komentarzy:

  1. O tak zimno jak nie wiem co:)Więc pozdrawiam cieplutko:)A chusta śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna chusta, ma świetne kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie śliczne kolorki...
    Jak wieje to znaczy ,że idzie zmiana pogody...
    Znak ,że będzie cieplej.
    Ale na Podlasiu to fakt, zima trwa dłużej i mocniej...

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczności :-) Piękne kolory :-)
    Już niedługo będzie wiosna...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. No, Asiula - zadziwiasz!!! Nie moje kolorki, ale piękno potrafię docenić - super!!!
    U mnie też chyba Podlasie;) W nocy mróz do -19, śniegu porządna pierzyna, wiatr dziś wieje że hej, na szczęście słoneczko... a ze nie muszę nigdzie wychodzić, to nie przeszkadza mi to.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna chusta, a oststnio mróz daje się we znaki

    OdpowiedzUsuń
  7. u nas też zima w pełnej krasie, wcześnie rano tylko -17 stopni
    a chusta jak widać jeszcze się przyda bo zima nie chce od nas odejść;
    ja też jestem już stęskniona za takimi barwami jak na foto kwiaty; dzisiaj w "Biedonce" nawet kupiłam kłącza piwonii
    i malw- już kiełkują i chyba trzeba je wysadzić do donic - jak Asiu myślisz, masz chyba większe doświadczenie ode mnie

    OdpowiedzUsuń
  8. cudna ta Twoja chusta!...ten zielony kolorek przepiękny!!
    a kwiaty...
    dobrze, że nas wspomagasz takimi obrazkami :)
    Pozdrawiam ciepło mimo mrozu na zewnątrz!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki za kwiaty..:) jak ja nie cierrrrpię pluchy....
    Pozdrawiam!!
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzięki za kwiaty..:) jak ja nie cierrrrpię pluchy....
    Pozdrawiam!!
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  11. oj zimno, u mnie podobnie z pogodą, choć może nie padało tak dużo, ale wiatr owszem, jest i urywa łepek
    też za mną ostatnio chodzą chusty ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Trafiałś z chustą -pogoda w sam raz więc okryj się i czekaj wiosny pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  13. Chusta cudo i na pewno cieplutka.U mnie też mrozi i śniegu też dopadało.Nic się nie chce przez tą zimę.Pozdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Marazm powiadasz,hi,hi Joasiu to u mnie ostatnio na topie słowo! ;)
    Śliczna narzutka, pewnie teraz troszkę cieplej...
    Trzymaj się kochaniutka już bliżej coraz bliżej wiosny ale pamiętaj z nią przesilenie wiosenne nadejdzie itp.
    Buziak!

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudna chusta :) U mnie też napadało, zaraz wyjdę i pstryknę fotkę. Dziękuję za wnoszące ciepło kwiatki :) Pozdrawiam cieplutko ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna chusta Joasiu,ale tego śniegu to Ci nie zazdroszczę,brrry i te temperatury,o mamusiu,
    ja chcę już wiosenkę kochaną:)))
    Ciepełka życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Słoneczka życzę i upragnionej wiosny.Chusta piękna.

    OdpowiedzUsuń
  18. U nas też wiało całą noc, ciągle się przez to budziłam.
    Zdecydowanie zimie mówię - precz ;)
    Ale sobie chustę poczyniłaś. Podziwiam!
    Miłego weekendu
    K.

    OdpowiedzUsuń
  19. Asiu , możesz sprawdzić na poczcie u siebie czy przyszła odpowiedz ode mnie na komentarz napisany u mnie przez ciebie
    chce sprawdzić czy działa taka opcja w dwie strony

    OdpowiedzUsuń
  20. Joasiu, twoja chusta jest prześliczna.
    U mnie od kilku dni padał śnieg, było mroźno...
    A dzisiaj po wielu, wielu dniach zaświeciło wreszcie słońko.
    Jest mróz, ale widok błękitnego nieba sprawia ogromną radość.
    Życzę milej soboty i niedzieli.
    Przesyłam buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale sobie poczytałam o zimnisku....na pogodę to narzekać
    nie mogę...tu odwrotnie 7 m-c lata a potem to jesień i wiosna.
    Chusta prześliczna a szłowe kwiatuchy dodadzą jej uroku.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękuję za piękne słoneczne kwiaty, od razu na sercu cieplej się zrobiło. Chusta jest cudna:) Kwiaty do ozdoby to świetny pomysł. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj Aśka... Toż ja mieszkam w najcieplejszym miejscu Polski, -14st. rano dzisiaj było...
    A chusta, cacuszko po prostu... Piękna jest...
    Nie bywam u Ciebie często, ostatnio, ale tak u mnie do d.... że nie chcę nawet się pokazywać, żeby ludziom humoru nie psuć...
    Pozdrawiam Cię serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  24. No tak, taka temperatura o tej porze roku + brak słońca nie nastrajają zbyt optymistycznie. Ja też jestem a baterie słoneczne ;)
    Chusta i kuraczek są super :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Taką chustę to i latem, na bluzeczkę można narzucić w chłodny wieczór; dosypało znowu w nocy, przesadza ta zima; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Mysle ze ta chusta przywolasz wiosne,,sliczna no i te letnie kwiaty..juz mi cieplej..i pamietaj..potem to juz bedzie tylko lato, lato, lato

    OdpowiedzUsuń
  27. Asieńko! jakie to piękne! co tam zima za oknem jak tu u Ciebie takie cudne w zielonościach rzeczy!

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczna chusta.Spojrzałam na te piękne rudbekie, potem za okno i.....zrobiło się smutno. Gdzie jest wiosna ?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Swietna chusta! Mysle ze narzucisz ja rowniez wiosennym - prawdziwie wiosennym - porankiem:)
    Na pocieche: U mnie deszcz ze sniegiem , mgla jak z horrorow i smagajacy wiatr a przeciez jako Podlasiance - nie powinno mi przeszkadzac (zahartowalam sie 36 lat mieszkajac na moim ukochanym Podlasiu). Mieszkam jakies 1200km i...tez lipa z ta wiosna, wrrrrrr:/
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetne zestawienie kolorów a cała chusta urocza a wiosna? chyba w lesie, ale czyż nie piękny jest ten widok, który masz za oknem.

    OdpowiedzUsuń
  31. No proszę ... tak se znalazła i tak se zrobiła !!!
    A mnie kopara do gleby opadła !!!
    Cudna narzutka !
    Za kwiatuszki dziękować pięknie ... aż mi się cieplej na duszy zrobiło :) Serdeczności ślę !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde... słówko