Witajcie w Nowym Roku !!!
podsumowań starego roku nie robię jak też żadnych zobowiązań na nowy;
w starym były dobre chwile, były gorsze... myślę, że jak to w życiu bywa z rachunków wyszłoby zero... czyli tak jak powinno być !
jedynie co obiecałam sobie, że postaram się by więcej mnie było widać na blogach bo statystyka pokazała... że 2016 rok nie zaliczał się do najwyższych... ba...hm... zawaliłam go pod tym względem i tyle.
Najbardziej szkoda mi mojego dochodzącego kotka ... Kropeczka, który pewnego, lipcowego ranka wyszedł i ślad po nim zaginął; kociego ciałka też nie odnalazłam.
U mnie w końcu mrozi tak jak na Podlasie przystało ! szkoda, że śniegu nie więcej niż 1 cm...
o 7.30 taką temperaturę sfociłam...
a mój dochodzący kocurek Zeus... oczywiście tak się wydzierał, że musiałam go wypuścić... najprawdopodobniej ma swoją ' metę '...chyba wyczaił w jakimś miejscu myszki bo po powrocie ( wraca po 3-4 godzinach ) wcale nie jest głodny; nie wierzę w to, że ktoś go dokarmia bo z dokarmiających w miejscu, gdzie mieszkam jestem tylko ja;
jednakże od jutra ma szlaban na wyjścia bo pańcia idzie do pracy !
w domu ... mimo, że jest ciepło to... najstarszy ( Nero ) śpi obok suni na moim łóżku; Florka grzeje się / a może odwrotnie / na dekoderze przy TV, kolejna trójka ( Bruno, Kiara i kacper ) jak zawsze... razem najlepiej im pod kocem
trzy kolejne znajdki... u siebie w pokoju najcieplejszym zresztą bo najmniejszym.
A pańcia czyli ja... biegam i dokładam do pieca... ostatecznie ktoś musi zadbać o domowe ognisko;
Te oto karteczki to już noworoczne prace...
W Nowym 2016 Roku życzę Wam przede wszystkim zdrowia bo uważam, że jest ono najważniejsze w życiu... reszta zależy tylko i wyłącznie od naszych wyborów więc i tych, życzę Wam jak najbardziej trafnych !!!
pozdrawiam cieplutko :)
Asiu,
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
U mnie podobny mróz i na dodatek okrutnie wieje.
Karteczki jak zwykle, prześliczne.
Pozdrawiam serdecznie:)*
No tak,w końcu mróz "dokopał' U mnie (Suwałki) rano o 7 ,na 3 piętrze było -16,przy gruncie stosownie więcej.Żal mi tych nieboraków ,które dokarmiam. Ale okienka w piwnicy ,ze względu na ich bezpieczeństwo otworzyc nie mogę.Zauważone zostałyby zabite lub okaleczone. Nakarmione mają szansę na przeżycie nawet na mrozie. zastanawiam się dlaczego ludzie bywają tak bezinteresownie okrutni i pozbawieni wyobrażni i serca?
OdpowiedzUsuńAsiu!Spełnienia marzeń w Nowym Roku !!Ja też nie podsumowuję , ani niczego nie planuję :))
OdpowiedzUsuńKarteczki piękne :)
Pozdrawiam
Asiu, wszystkiego najlepszego na ten 2016!
OdpowiedzUsuńU mnie też porządnie mrozi:(
Już w nowym roczku popracowałaś sobie - karteczki śliczne:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Asiu wszystkiego najlepszego w Nowym Roku,a przede wszystkim zdrowia.Cieszę się,że kotki znalazły tak przyjazny dom:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńu nas -13 i koty na parapetach:))Asiu to ile u ciebie teraz futrzaków?::)))
OdpowiedzUsuńQureczlo... w domu 8 kociambrów + sunia; 1 koci staruszek w pomieszczeniu, gdzie stoi piec; jednym słowem jestem zakocona po uszy...
Usuńjest jeszcze Dorek ale nie pozwolił się na wzięcie go do garażu... nie wiem , gdzie zimą bytuje... u siebie na posesji nie widzę
9??? oj to tyś dobra duszyczka jak żadna:)))))
Usuńmyślisz ? hihi
Usuńdopiero pół godziny temu wrócił Zeusisko... tym raz głodny a brudny... że szok, łapska całe czarne
ale zimnica- z domu bym sie nie ruszala
OdpowiedzUsuńsliczne karteczki
Kochana z Ciebie dziewczyna Asiu tyle kocich istotek ma w waszym domku azyl...Pozdrawiam z Nowym rokiem i zdrowia życzę dla ciebie i Twojej rodziny ....
OdpowiedzUsuńJa też już nie robię postanowień noworocznych, bo niełatwo się później z nich wywiązać. Postanowienia - swoje, a życie - swoje. Masz wielkie serce dla zwierząt. Karteczki cudne !!! Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńWesoło masz w domku z tymi wszystkimi puszystymi, mruczącymi przytulaskami :))
OdpowiedzUsuńU nas też zimnica i ostry mróz, najgorzej, że nie ma śniegu.
Bardzo martwię się o niezahartowane rośliny, szczególnie róże, może być kiepski widok wiosną :(
Ściskam serdecznie <3
Oh, temperatura na zewnątrz jest okropna - wreszcie przyszła zima, no ale... mogłoby chociaż śniegu napadać...
OdpowiedzUsuńjuż czuję, że coś mnie łapie przez ten mróz... nie lubię!
widzę że bardzo intensywnie zaczęłaś nowy rok, jeśli chodzi o rękodzieło :) kartki przepiękne!
Śliczne karteczki ...
OdpowiedzUsuńTa z kotwicą najfajniejsza...
Dużo głasków dla futerek :-)
U nas też niestety zimno...
brrrrrrr, czekałam na zimę, a teraz po kilku dniach mrozów mam dosyć:)) Piękne kartki, życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku, spełnienia marzeń, zdrowia i wiele radości, pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńNo nie tyle na termometrze to przegięcie :D,oj jak ja nie lubię mrozów,brrrry ciarki przechodzą...
OdpowiedzUsuńKarteczki są śliczne jak zawsze:)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku,też nie robię podsumowań,serdeczności ślę cieplutkie :)
Śliczne kartki i uroczy zwierzyniec! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku.Karteczki urocze.Dużo ciepłych głasków dla całego zwierzyńca.
OdpowiedzUsuńmoje kocisko jak w nocy zmarznie to przenosi sie ze spania na kołdrze do spania pod kołdra ale nie może sam wejść :P musi mnie zbudzić po czym nalezy jasnie królewiczowi odsłonic łózeczko, poczym przytulić i nakryć kołderką :) i potym poznaje, ze noc na pewno jest zimna ;)
OdpowiedzUsuńkarteczki super, pierwsza taka wiosenna już 1 a marynarska bardzo ciekawie wyszła :)
Asiu, Najlepszego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńA Twój noworoczny urobek śliczny.
U nas też mroźno i bezśnieżnie.
Cieplutko pozdrawiam:)
Wszystkiego dobrego na Nowy Rok , oby był lepszy niż stary. Nowe prace są super. U nas jest - 15 stopni. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńSzczęścia, zdrowia i radości Asiu na ten Nowy Rok, życzę Dusia
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki!
OdpowiedzUsuńU mnie do tej pory nie przekraczało -20, dziś -12, a od wczoraj pada śnieg, i to jak!!! Już dwa razy odśnieżałam i znów zasypało! Cieszę się bo nareszcie roślinki mają pierzynkę, a z czasem będą miały wodę.
Asiu, trzymam za słowo, bo faktycznie mało Cię było:(
Buziaczki:)
Wszystkiego dobrego. Karteczki jak zawsze piękne....
OdpowiedzUsuń