Obserwatorzy

Wszystkie zdjęcia są moją własnością więc proszę nie kopiować ich bez mojej zgody.

niedziela, 21 stycznia 2018

Zima i wymianka

Witajcie
zacznę od prywatnej wymianki z Marysią...
jeszcze przed świętami otrzymałam od niej takie śliczności

poszeweczkę na podusię ze ślicznymi makami; niestety kolor zieleni nie wyszedł na zdjęciu tak jak trzeba ale naprawdę jest ładny


łapki kuchenne


serwetki do decu, pocztówkę, świeczusie + pyszną czekoladę


podkładki do filiżanek i osłonkę na świeczkę


Marysiu... naprawdę wszystko ładne i pięknie poczynione... nie wiem czy pamiętasz ale mam już od Ciebie podobne podkładeczki tyle tylko, że w większym rozmiarze... te idealnie pasują do spodków filiżanek - dziękuję :) jestem zachwycona prezentem.

Ja Marysi wysłałam to... zdjęcia wykonane przez Marysię... delikatnie mówiąc skubnęłam je z jej blogu ; mam nadzieję, że się na mnie nie obrazi...

Przewodni upominek, który miałam zrobić to... decoupagowy szyld o nr 25 z motywem polnych kwiatów
a reszta to bardziej pod święta




Jest styczeń i w końcu u mnie nastała prawdziwa zima... mrozy miałam duże bo nawet do 12 stopni na minusie i zero śniegu ale w końcu napadało... teraz jest idealnie... trochę na minusie i naprawdę dużo śniegu... taką zimę kocham; jest biało, widno za dnia jak i w nocy. Widoki bajeczne :)




W domu każdego dnia rozpalam kominek i cieplej i fajniej.

Pamiętacie trójeczkę kociaków, które znalazłam w lipcu 2015 roku ? KLIK


Wiecie też, że Kajtuś ( czarnulek ) odszedł ( tego samego dnia co Nero ) za TM...
została dwójka rodzeństwa : szylkretka Fruzia / Rózia i pingwinek Rafik... po odejściu Kajtka ciężko im było... naprawdę są bardzo zżyte ze sobą... dosyć dobrze układa im się życie z pozostałymi footrzakami...
w sumie na dzień dzisiejszy w domu mam 7 kocich footer + 2 kocie footra dochodze, śpiące w pomieszczeniu obok pieca.

Teraźniejsze zdjęcia Fruźki i Rafika







i Tym kocim akcentem kończę.
Pozdrawiam serdecznie :)


poniedziałek, 8 stycznia 2018

Nowy 2018 Rok

Witam w Nowym 2018 Roku !

Nowy rok nowa praca ... bieżnik




Święta minęły spokojnie i jak zawsze zdecydowanie za szybko.
Choinkę ubrałam sztuczną ( bo tak jakoś wyszło )... ozdoby tradycyjne bez szaleństw... ba nawet 4 sople decoupagowe sobie zrobiłam. Wiszą też ozdoby czy pocztówki od blogowiczek.
Nie miałam zbyt wiele czasu na wymyślne dekoracje ... powstał  stroik ze świeżych, świerkowych gałązek... z bombką  decoupagową w moim wykonaniu.









Dwie pozycje książkowe leżą i czekają na przeczytanie oczywiście dostałam je jako prezenty pod choinkę


Mam też  nowego domownika :)


Nigdy nie robiłam żadnych podsumowań starego roku jak i zobowiązań na nowy...
bardzo żałuję, że straciłam  3 zwierzaczki ( sunię i 2 kociaczki )... żal , że nie spędziły świąt z nami jak i sylwestra...:(

Mam nadzieję, że 2018 rok będzie dla mnie lepszy niż poprzedni, który naprawdę był nieciekawy pod wieloma względami.

Dla Was wszystkich życzę wszelkiej pomyślności, podejmowania trafnych decyzji w trudnych sytuacjach, życzę zdrowia szczęścia i spokoju ducha !!!


Dziękuję wszystkim za życzenia jak i karteczki świąteczne , które pokażę w kolejnym poście.

Pozdrawiam