dzisiaj będzie krótko - zachorowałam na całej linii; siedzę w domu już drugi tydzień a choroba nie ma ochoty mnie opuścić; zdiagnozowano obustronne zapalenie oskrzeli ,,, oby żeby tylko w krztusiec się to wszystko nie przerodziło ; jakoś antybiotyk mi nie pomaga;
a teraz to co lubię i co robię siedząc w domciu,,, bombasy !
mam nadzieję, że dobrniecie do końca ;)
Poza tym... zimno np. dzisiaj tylko 7 stopni, kropi deszcz i wieje zimny wiatr... brrr
ciepełka wszystkim życzę
pa
Są śliczne, sama nie wiem które piękniejsze.
OdpowiedzUsuńCudne są. Nie potrafiłabym wybrać jednej. Zdrówka życzę i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne bombki :-) Piękne.
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia Ci życzę.
Pozdrawiam serdecznie.
Po pierwsze zdrówka życzę i syrop z kwiatów bzu polecam na kaszel:)Po drugie Twoje bombki są cudowne :))a po trzecie żyję i mam się dobrze,tylko jakoś z czasem u mnie krucho i blog troszkę cierpi z tego powodu:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Bobasa z ptaszorem jest w moim typie- do kupienia? nie ujmując nic innym pozdrawiam Dusia [ wygrzewaj się w ciepełku, pij soczek malinowy i wytwarzaj takie cuda]
OdpowiedzUsuńniestety Dusiu... ale nie ma już jej; większość ma swoich właścicieli :)
Usuńpowiem Ci szeptem, że też najbardziej mi się podoba :)
Przepiękne są te bombki.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudowne bombki :)
OdpowiedzUsuńA cual más hermoso ...todos tienen un encanto que los hace mágicos...besos
OdpowiedzUsuńOne są cudne :))) Zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńAleż zbombardowałaś swojego bloga:)))))Co jedna to piękniejsza:)))
OdpowiedzUsuńzdrówka Ci życzę :)kuruj się:)))
Asiula chorowanie Ci służy :) zrobiłaś cudne bombiaste ,ja chyba w tym roku odpuszczę sobie bombki ,jakoś mi się nie chce :)))
OdpowiedzUsuńZdrowiej kochana szybciutko,wygrzej się pod pierzynką i przestań chorować !!!
Buziole zostawiam,pa :D
Cudne inspiracje!!
OdpowiedzUsuńPiękne bombeczki.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę więc i aby leki wreszcie przegoniły chorobę.
OdpowiedzUsuńA bombasy cudne. Zwłaszcza te z domkami mi w oko wpadły
Piekna zapowiedz najpiekniejszych Swiat w roku.<wygrzewaj sie i wracaj szybko do zdrowia.)
OdpowiedzUsuńPiękne. Choinka z takimi bombkami cudowne
OdpowiedzUsuńPrzepiękne bombeczki!!!
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę!!!! Ja w tamtym roku tak się pochorowałam,najpierw oskrzela, przeszły w płuca i żadne antybiotyki nie pomagały. W końcu musiałam się położyć plackiem do łóżka, bo mi ktoś powiedział, ze jak nie wyleżę to mi nie przejdzie..
Każda piękna i tak misternie ozdobiona...Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Joasiu.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCudowne bombki.Zdrówka życzę i słoneczka.
OdpowiedzUsuńZdrowiej , trzymaj się ciepło. Bombki piękne. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńWspaniałe, piękne i cudowne :) Dużo zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńJoasiu piękne, cudne dekorację :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBombaski znakomite :D Już z nich wieje zimą ! ;-)))
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka Joasiu !
Zdrowiej! wciąż upieram się przy soku z owoców bzu i malin :)
OdpowiedzUsuńBombki są naprawdę piękne...sopelki-rewelacja!
Dziękuję także za tą, którą dostałam, Ty jak wróżka spełniasz wypowiedziane życzenia :)
Pozdrawiam!
Asiu, życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńTwoje bombki są prześliczne. Wszystkie!
Serdecznie pozdrawiam:)
Asieńko bombasy są rewelacyjne . Dziękuję za przesyłkę raz jeszcze !! Mogłam się przekonać jak wszystko jest pięknie dopracowane. Wracaj do zdrowia , pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMnie miesiąc temu powaliło zapalenie płuc. Jak już miałam więcej sił, też zaczęłam bombki robić. Twoje cudne, takie delikatne. U nas dzś o 7 rano -1. Wszystko sezonem pokryte. Zdrowiej Jasiu.
OdpowiedzUsuńMnie miesiąc temu powaliło zapalenie płuc. Jak już miałam więcej sił, też zaczęłam bombki robić. Twoje cudne, takie delikatne. U nas dzś o 7 rano -1. Wszystko sezonem pokryte. Zdrowiej Jasiu.
OdpowiedzUsuńbombki jak zawsze obłedne :) zdrowiej ! pamiętam ze mi jak nie pomagał kiedyś antybiotyk to dostałam taki w zastrzykach i ten w końcu zadziałał
OdpowiedzUsuńPodziwiam z góry na dół i z dołu do góry!! Cudne!!! Zdrówka i ciepełka też życzę!
OdpowiedzUsuńBombasy cudooowne po prostu, szczególnie te z chatkami, ja czekam na zamówione bombki i też coś zacznę świątecznego tworzyć:) Zdrowiej szybciutko i dbaj o siebie Asiu.
OdpowiedzUsuńAsiu wracaj szybciutko do zdrowia. A bobasy to wiesz jak zwykle jestem nimi zachwycona. Mocno przytulam.
OdpowiedzUsuń