Skutkiem tego jest , że się przeziębiłam ... gorączka mnie łapie rano i wieczór; tabletki garściami łykam no bo jak chorować skoro święta na nosie ...
twórczo też mi się nie chciało nic robić... no prawie nic bo leżąc w łóżku wydłubałam ... zazdrostkę ... a tak ... a czemu nie... taka odskocznia od świąt ...
jednak zamiast malutkiej firanusi pokażę niespodziewajkę od Brydzi ... której to wielkie cmokusie przesyłam ...
Dostawszy tę oto paczusię przypomniały mi się dawne czasy kiedy to Asiencja była małą dziewuszką i każdego roku byłą tzw. choinka w zakładzie pracy taty lub mamy ... oj lubiłam te imprezki ... duża paka wypełniona orzechami, pomarańczami, cukierkami i innymi łakociami ...
ale była radocha ...!
także Brydzia wiedziała co mi sprawi wielką uciechę ... pomijając cud butelczynę i inne wytworki !
a orzechy leżakują już w pojemniczku ....
tym miłym orzechowym akcentem mówię wszystkim pa-pa !
Kochana, przegoń to choróbsko od siebie, abyś mogła w pełni cieszyć się radością świąt. Nie możemy we dwie chorować, bo ktoś tu musi coś szykować. =*
OdpowiedzUsuńwow! piękna niespodziewajka :)
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę ...
trzymaj się cieplutko
Asiencjo Najdroższa, kuruj się tą buteleczką bo święta za pasem.
OdpowiedzUsuńPrezenty śliczniunie.
U Ciebie paskudna pogoda wiem co to znaczy. Ładujesz w piec, a w domu ziąb. U mnie dzisiaj wyszło słonko i było + 4 st.C
Zdrowiej!!!!
Pozdrawiam cieplutko.
mmm orzechowo :)
OdpowiedzUsuńpiękne prezenciki i dekoracja :)
kuruj się...
chyba nas wszystkie jakieś "blogowe" przeziębienie chwyciło ;)
pozdrawiam ciepło!
Nie ma to jak niespodziewajki :-)
OdpowiedzUsuńPrezenciki śliczne.U mnie odwilż .Nawet w centralnym nie palę.
OdpowiedzUsuńale prezent, ktoś tu był grzeczny:)))) zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńZdrówka przede wszystkim :)) A prezent słodki.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno ♥♥♥
Świetne prezenciki :) Każdy by takie chciał dostać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !!!
Trzymaj się Asiu i zdrowiej!
OdpowiedzUsuńTeż pamiętam te choinkowe paczki w zakładzie mojego taty.
Ale Cię dziewczyny zasypują prezenciorkami !
Pozdrawiam cieplutko
Bardzo miłe są takie prezenciki a jeszcze takie piękne,tylko podziwiać.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę
Asiulka, zdrowiej szybciutko, bo nie ma nic gorszego niż przedświateczne choróbsko:) Prezenciorek cudny!!! Masz rację - Brydzia nam rozkwita:)
OdpowiedzUsuńasieńko zdrowiej..u mnie szaro,buru,odwilż...fuuuu....a ja jako maniaczka szkła nie mogę sie napatrzeć na ten cudny pojemnik na orzechy..gdzie takie cudo można kupić??
OdpowiedzUsuńKielich i do wyrka, śliczności dostałaś.
OdpowiedzUsuńZdrowiej Dziewczyno Święta idą więc nie czas ładować się do wyrka.
OdpowiedzUsuńU Ciebie wygwizdów i zimnica a z drugiej strony Polski temperatury w plusie, ciemno, pada deszcz i ogólnie (mówiąc brzydko) jest do d...
Za to prezenciorki dostałaś cudowne :))
Zdrowiej, pij malinowe harbatki, i ciesz sie prezencikami, bo milo jest je otrzymywac..pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenciory dostałaś... Ściskam mocno i zdrowia życzę, oby szybko przeszło choróbsko... Serdeczności...
OdpowiedzUsuńCudne prezenty dostałaś,pozdrawiam i życzę zdrówka ja juz wygoniłam choróbsko.
OdpowiedzUsuńJoasiu, czy czujesz się lepiej chociaż troszeczkę?
OdpowiedzUsuńCzy u Ciebie też spadły takie duże śniegi?
Ślę Ci moc buziaków.
Chrubsko precz !!!
OdpowiedzUsuńZdróweczka nade wszystko kochana Tobie życzę !
Matuchno ... chyba tymi chusteczkami nie wykrakałam i chorubska nie przywołałam ? Jejku ... to nie moja wina !!!
Asiu - piękne prezenciki pod Twój daszek trafiły !
Tylko pozazdrościć !!!
Trzymaj się cieplutko ! Ściskam !