moje, nowe wypocinki ...
malutkie bombaski ... w ilości sztuk 3 ( przód i tył )
medaliony ( przody i tyły )
i... takie... tradycyjne... większe
... pogoda nie nastraja optymizmem...
przyroda... zdecydowanie szykuje się do zimy...
gołe drzewa, krzewy... tylko krecisko buszuje po posesji robiąc coraz to większe kopce ...
wszystkie kociaki siedzą w domu... nawet te dochodzące wolą garaż niż łażenie po podwórku...
tak... było...
do... następnego pisania...
ja to jestem szybka... co ??? hihi
ps. aha... mam pytanko... kto byłby zainteresowany wymianką świąteczną ?
jak... coś... to zorganizuję...
No to nasza Joasia już gotowa jest do zimowej scenerii świątecznej - piękniusie te bombki zrobiłąś ja wczoraj kupiłam dopiero większe i też coś tam dłubię - buziaczki ślę Marii a jesien masz piękną tam u siebie
OdpowiedzUsuńJaką piękną zimę nam pokazałaś. Szczególnie medaliony skradły moje serce.
OdpowiedzUsuńMnie też się podobają medaliony , nasza polska jesień jest piękna
OdpowiedzUsuńCudowne - i bombasy i medaliony!!!
OdpowiedzUsuńMój winobluszcz w takim samym stanie.
Buziaczki Asiulka:)
witaj :) dawno mnie nie było , śliczne te medaliony, wcześnie zaczęłaś świątecznie
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze dużo kwiatów kwitnie , za płotem pełno drzew iglastych i, tam jesieni nie widać tylko pod samą chatką usłane dywanem liści brzózek
pozdrawiam
Same piękności, a co myślałaś ,że tak zielono będzie aż do zimy? wymianka powiadasz, fajna zabawa ,ale nie zawsze wszyscy podchodzą z sercem pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńCudne ozdoby wyczarowałaś :) Jesień rozlała piękne barwy w Twoim ogrodzie :) na wymiankę to chętnie ale z Tobą jeśli masz ochotę :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne dekoracje !!! Wspaniale wszystko wykonałaś. U nas zwierzaki zaczęły spać w budce . Piękna jesień u Ciebie. Buziaki.
OdpowiedzUsuńZimowo, oj zimowo Joasiu -piękne ozdoby, a w ogrodzie nie jest tak źle , takie sa uroki jesieni, wymianka tylko prywatna, co do innych zdanie mam nie najlepsze pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńSame piękności, ale najbardziej spodobała mi się bombka z dziewczynką. Na wymiankę u Ciebie jestem chętna, bo mam miłe wspomnienia z poprzedniej. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcoś pięknego, jak malowane!
OdpowiedzUsuń(ja się wyleczyłam z wymianek, sama nie dostałam kilku, ale jak będziesz organizować to udanej zabawy życzę:)0
Śliczne ozdoby :)... A jasień jeszcze u nas nie ustępuje zimie... na szczęście :D, bo nie zdążyłam się nacieszyć...
OdpowiedzUsuńte tradycyjne...ta pierwsza...CUDO!! taka...hmm idealna??
OdpowiedzUsuńmedaliony tez mają w sobie urok...
a wymianka? pytasz a wiesz! no ba!!!
na Twoje Świąteczne zabawy zawsze czekam :)
zdjęcia super! oj szykuje się przyroda, szykuje!
pozdrawiam
Wszystkie są śliczne i duże i małe bombasy i medaliony też :-)
OdpowiedzUsuńAle piękne bombki!!
OdpowiedzUsuńSame śliczności.Pozdrawiam i dużo słoneczka życzę bo u mnie pogoda okropna.
OdpowiedzUsuńAsiu cudeńka no zachwycam się wszystkimi bombiastymi ach powzdycham sobie.Jesień już się rozgościła na dobre,takie prawa przyrody.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Asiula:)))
Widzę, że wyprzedziłaś nawet hipermarkety w kwestii świątecznych klimatów. Jeszcze chwila i będziemy jak co roku wymiotować puszczanym tam w kółko "Last Christmas" :)
OdpowiedzUsuńNo, no ... nieźle szalejesz kochana w świątecznym klimacie:)
OdpowiedzUsuńBombeczki zachwycające :))))
U mnie ... NIC, NULL, ZERO ...dopiero się nastrajam, ale jak sama wspomniałaś, aura za oknem nie pomaga, chorubsko siem wlecz, a mnie cholercia nic się nie chce ! Jakaś tam kartelucha i nic poza tym.
WYMIANKA ... Ty Asiula wiesz ... Z TOBĄ ZAWSZE I WSZĘDZIE !
Tylko mi pamiętaj, o naszych tajemnych ustaleniach !:D hihi
Pamiętasz ... dwa lata temu Twoja wymianka świąteczna nas połączyła :)
Jaaaaaaaaaa, ale to piknie zbrzmiało, ach :)))) Połączyła, Becia w Twoich tworach się zakochała i tak niech już zostanie na wieki, wieków AMEN !
Asiu zrobiłaś śliczności, ale nie przywołuj jeszcze zimy ... ale kolorki jesienne mogą być jak najdłużej ... Właśnie wróciłam ze słoneczka, a tu taki ziąb, ... grudnik mi kwitnie i śnieg zapowiadają ... brrr Jeszcze czas, jeszcze tak nie chcę. Co by miało być na tę wymiankę ...
OdpowiedzUsuńBuziaczki
Joasiu u Ciebie jak widać, już świąteczne klimaty - wszystkie dekoracje piękne - zdjęcie studni obrośniętej dzikim winem wygląda cudnie !!!!! - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrzepięknie u Ciebie :) I bombki śliczne i jesień na zdjęciach też piękna...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Śliczne świąteczne bombki :) a wymianą jestem zainteresowana- pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHej Asiu! u mnie też już liście się posypały, a zdążyłam pograbić..teraz to czekam na mrozek, żeby reszta spadła dopiero pograbię wszystkie.
OdpowiedzUsuńŚliczne bombeczki -jesteś Mistrzynią! Najbardziej urzekła mnie ta z dziewczynką :-) jak udało Ci się tak roziskrzyć futerko na jej czapeczce i kołnierzu?
uściski Asiulu przesyłam :-)
Hej Hej :) No piękne te Twoje cudeńka! Masz talent Kobitko! :) Jakby co to wymianka chętnie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJoasiu, aż trudno wybrac najładniejszą. Widzę że Ty też już się rozpędziłaś z bombkami. W ubiegłym roku ktos mi powiedział, że jestem szybsza od hipermarketów hi, hi
OdpowiedzUsuńMarAsiu, ale ładne! Ale ładne!
OdpowiedzUsuńJakie 'krecisko'? To chyba Krecik, w czarnym futrze chodzi, elegancki bardzo; znam jednego, ale po czesku tylko gada;)
Joanna, querida,
OdpowiedzUsuńSeus medalhões natalinos são lindos!!
Ahhh...outono tem belas cores.
Aqui no Brasil estamos na primavera.
Há dias que não chove. Estão racionando água. Precisamos de chuva.
Tenha um bonito dia,
beijinhos,
Lígia e =^.^=
Pękniutkie :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne bombeczki :) jak ja już bym chciała święta, uwielbiam ten nastrój :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne:) U Dusi na blogu widziałam Twoje zdjęcie zrobione w Sandomierzu ,można wiedzieć kiedy byłaś:) Wymianka jak najbardziej:)
OdpowiedzUsuńBombki śliczne wyszły, choć nie ukrywam, że jeszcze o Świętach nawet nie pomyslałam, no, póki nie zobaczyłam Twojego posta ;) No i niestety... jesień w pełni!
OdpowiedzUsuńKochana cudne,cudne bombki:)Oj zimno,zimno się już zrobiło:)Na wymiankę chętna jestem:)
OdpowiedzUsuńWitam, piękne bombeczki i medaliony.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog, a koty wspaniałe. Będę częstym gościem.
Pozdrawiam.
Bombasy przeurocze.A na wymianke u Ciebie chetnie sie zapisze.
OdpowiedzUsuńBombasy urocze :) U mnie tez zima się zbliża wielkimi krokami, ale o świętach jeszcze nie pomyślałam
OdpowiedzUsuńTe salieron bellísimas esas bolas de Navidad, me gustan mucho y las fotos son preciosas el otoño siempre nos trae mucha inspiración es hermoso ,besos.
OdpowiedzUsuńCudne bombki ;) już powoli zaczyna się czuć klimat świąt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
cudowne bombasy
OdpowiedzUsuńAleż przepiękne te Twoje bombki.Ale medaliony również mnie zachwycają.
OdpowiedzUsuńA za zimą również nie tęsknię.Lecz cała pociecha, że mijający czas przybliża nadejście wiosny:))))) Tak się pocieszam.
Serdecznie i cieplutko pozdrawiam.