trochę w domu posiedziałam... nowa praca się zaczęła i mam trudności w zaplanowaniu tygodnia; nic mi nie wychodzi tak jakbym do końca chciała... podsumowując... nie wyrabiam się !
myślę, że i pogoda ma na mnie wpływ bowiem skaczące to w górę do w dół ciśnienie nie sprzyja.
Z robótkami też jestem w tyle; wszystko zaczęte i nic nie skończone. Postaram się w piątek cokolwiek pokazać.
Nie wiem czy wiecie ale u mnie dopiero dzisiejszej nocy spadł śnieg; wcześniej bardziej wiosenną aurę miałam ;
a jak śnieg to i trochę fociaków z mojej wioski z dzisiejszego, porannego spaceru
pochwalę się też baziami...
zdjęcia z piątku
oraz Kaliną Bodnantańską Dawn... ma pąki więc może w marcu zakwitnie ?
ostatecznie to jej pora...
i to by było na tyle...
serdeczności posyłam wraz z hiacyntami
Joasiu u Ciebie śnieg, a u mnie nadal szaro i jesiennie. Ale ścisnął mróz i zima chyba wraca i na moje tereny...
OdpowiedzUsuńGratuluję nowej pracy, na pewno minie troszkę czasu zanim przestawisz się na nowe tory, ale na pewno szybko to nastąpi :)
Pozdrawiam serdecznie, Agness :)
Asiu, zastanawiam się czy nie jesteś czarodziejką?
OdpowiedzUsuńU Ciebie spadł śnieg, wyszło piękne słońce, niebo jest błękitne.
A u mnie? szare dni. A dzisiaj szalejąca zamieć.
Wszystkiego dobrego w nowej pracy.
Pozdrawiam serdecznie:)
Powodzenia w nowej pracy i ciepełka Joasiu życzę! ;)
OdpowiedzUsuńŚnieg? to jest u mnie, u Ciebie Asiu to tylko przybielił wszystko. Może jutro zrobię fotki i pokażę jak mi sił wystarczy po odśnieżaniu. dziś kilka razy trzeba było odśnieżać. Powodzenia w nowej pracy, pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńHehe, nareszcie przebiłam Podlasie, chociaż mam go tak w sam raz;)
OdpowiedzUsuńBuziale:)
Trzymaj się! Powoli poradzisz sobie ze wszystkim. U mnie śnieg prawie cały czas od świąt. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńU nas też biało. Piękna śniezna droga . Ostatecznie już niedługo marzec , roślinki szukują się do wystrzału. Powodzenia w nowej pracy , pozdrawiam Joasiu baaaaardzo cieplutko !!!
OdpowiedzUsuńI mnie śnieg od tygodnia. Wczoraj dopadało. A ja w domu wiosenne kwiaty ustawiam bo już bym chciała ciepełko i słońca więcej.
OdpowiedzUsuńwiosnę masz mimo śniegu. u nas też dziś sypało wiało na przemian ze słoneczkiem. ale zimno było, brrr.
OdpowiedzUsuńAsiu u nas były takie zaspy ,że gałęzie się łąmały-powoli to wszystko topnieje:)
OdpowiedzUsuńU mnie zima na całego .Powodzenia w pracy i dużo mocy twórczej życzę.
OdpowiedzUsuńU mnie dopiero wczoraj troszkę się zabieliło i dzisiaj też pada ,i nawet temperatura na lekkim minusie:))))
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nowej pracy:)
U mnie też taka piękna zima:))) brakowało jednak trochę tego śniegu:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie jest łatwo się przestawić, ale ja i bez przestawiania nie mogę się jakoś wyrobić... Ładnie tam u Ciebie :D.
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Ciebie wiosna w wazonie i zima za oknem. Piękne zdjęcia ! Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asiu serdecznie - piękne zdjęcia - u mnie też, raz zimowo i raz wiosennie
OdpowiedzUsuńU nas na działce ciemiernik kwitnie tak ma, w lutym kwitnie a wawrzynek wilcze łyko też w lutym piękne ma fioletowe kwiaty :) Tylko go dostać nie można.
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam ♥
kurcze u mnie niektóre kwiaty przemarzły popuszczały biedne już a potem śnieg i mróz nas zaskoczył
OdpowiedzUsuńBeautiful photos. :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Kochana walentynko:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na morską wymiankę:)
OdpowiedzUsuńhttp://dekupagekinii.blogspot.com/2015/02/tak-na-zakonczenie-zimy-poczatek-wiosny.html
Asiu chyba do dzisiaj to już stopniał śnieg :D ,a jakby nie to i tak wiosnę już czuć wszędzie.Jak tam w nowej pracy,żyjesz jeszcze :)????
OdpowiedzUsuńFajna ta Twoja zaśnieżona wioska,a ten cień,nie każdy może się takim pochwalić :P
Serdeczności Asik :)))
Joasiu taką kalinę tez mam , a wiosna tuż , tuż , napisz mi numer , bo zmieniłam telefon m i jak moje zmówienie pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuń