Dzisiaj króciutko...
cały tydzień minął pod hasłem : komputer...
padł mi a raczej tak jak wcześniej pisałam wentylator + zasilacz;
zaniosłam do serwisu, pozmieniali mi to i owo i okazało się , że został przy okazji uszkodzony dysk C a co za tym idzie wszystkie dane z dysku... czyli przepadły mi moje dokumenty, programy a przede wszystkim zdjęcia od marca 2014 roku;
wcześniej zaczęłam je kopiować na inną partycję ale niestety wszystkiego nie zdążyłam zrobić... załamka totalna !
tak więc startuję od niemalże zera...
jednak dzięki naprawie komputera, który na chwilę obecną śmiga... wiem, że mulenie na blogach jest
sprawką bloggera...
pochwalę się torebusią, którą wczoraj otrzymałam od Małgosi
śliczna jest ! taka rustykalna...
i... anielicę z bransoletką ( uwielbiam je ) od ... też... ale drugiej Małgosi
dziewczynki... bardzo Wam dziękuję !
po ostatnich, tygodniowych opadach czuję się, jak z Krainy Deszczowców... non stop padało + burze;
nie powiem... chyba wolę deszcze od suszy; wszystko rośnie jak na drożdżach... szkoda tylko, że posianym w maju warzywom deszcz raczej nie sprzyjał i wolno wschodzą...
parę fotek z ogrodu
Pozdrawiam wszystkich serdecznie...
Witaj - fajnie, że masz już zdrowy komputer - fakt, że szkoda zdjęć ale będą nowe i piękniejsze - ogród śliczny - uściski i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUpominki świetne , aw ogrodzie szał, rośnie, i buja pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJoasiu, a nie da się odzyskać danych z uszkodzonego dysku? Ogród pięknieje z dnia na dzień, ale ostatnie ciągle deszcze spowodowały też to, że kwiaty szybciej mokną i opadają. U mnie od wczoraj nie pada, ale mokro jest okrutnie.
OdpowiedzUsuńSłoneczka życzę i pozdrawiam :)
Ps.
Prezenty śliczne :)
niby stary dysk mam podpięty do nowego tylko, że partycji C nie widać... niby jest jakieś prawdopodobieństwo wydobycia danych ale nie wiem czy mnie na to stać
UsuńA, to też nie wiem ile taka przyjemność kosztuje. Tylko zapytałam tak z ciekawości, bo jak mi padł dysk w pracy, to informatyk odzyskał dane. Ale to wiadomo, zakład pracy placi.
UsuńA u mnie w końcu się chmurzy. Żeby tak popadło bo sucho jest okrutnie a podlewanie wszystkiego przy tej zimnicy to jakiś horror. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńno właśnie... nie wiem co lepsze...
UsuńPogoda i mnie już rozwala :( ale mimo wszystko deszcz był bardzo potrzebny , wreszcie wszystko rośnie , tylko mogło by być troszkę cieplej:))
OdpowiedzUsuńTwój ogród jak przystało na maj kwitnie jak szalony:)))
Pozdrawiam
Złośliwość rzeczy martwych.... Sprzęt niestety ma do siebie to, że się psuje, ale dobrze, że już jest na chodzie. Piękny podarunek;)
OdpowiedzUsuńoch!!! uświadomiłaś mi ,że musze przegrać sobie zdjęcia i inne inszości na pamięć dodatkową!!!!ale cuda w ogrodzie:)))) u mnie zimnica:((
OdpowiedzUsuńPiękne robótki i tyle życia w ogrodzie :D...
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty.W ogrodzie cudnie mimo deszczowego tygodnia.U mnie bardzo sucho i chłodno.Miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńAsik u mnie paskudnie jak u ciebie - ty straciłaś wiele a ja chyba wszystko- piękna praca - kcem taką torebkę - widzisz ty mojego bloga? - wszystko mi znikknęło - ja nie widzę nic u siebie - buziaki ślę - Marii
OdpowiedzUsuńWspółczuję problemów komputerowych. Znam ten ból.
OdpowiedzUsuńWiem co to znaczy utracić bezpowrotnie zdjęcia.
Torba i aniołek prześliczne.
U mnie padało i było bardzo chłodno przez trzy tygodnie.
Zero jarzyn. Jedynie są pod folią papryki i pomidory.
Miłego tygodnia:)*
Współczuję utraty danych, szkoda wszystkich zdjęć. Na szczęście przynajmniej część udało Ci się uchronić.
OdpowiedzUsuńZdjęcia z ogrodu cudne, ależ śliczne są te bielutkie chaberki :)
U mnie troszkę muli i wiem że muszę powywalać sporo zdjęć i innych programów tylko nie ma kiedy. Teraz remontu ciąg dalszy i działka uwielbiam po prostu uwielbiam tam być. :) Tak jak i Ty kocham wśród zieleni i kwiatów przebywać a i zwierzaczki oczywiście. :)
OdpowiedzUsuńDobrego Asiu, wszystkiego dobrego.
No to niedobrze z tym komputerem. U mnie tez deszcze z tym, ze przelotne...
OdpowiedzUsuńHej Asiu łączę się w bólu ..trzy lata temu miałam to samo, straciłam zdjęcia z trzech lat ...kiedy byłam jeszcze ,,piękna i młoda,, hi hi. A tak na serio współczuje... do tej pory mnie trzęsie jak sobie o tym pomyślę ....Cudnie u Ciebie , buziaczki Dorcia.
OdpowiedzUsuńAsiu w ogrodzie masz przepięknie i kolorowo-wiosna w pełni:)
OdpowiedzUsuńBloger faktycznie muli i tak wygląda jakby mu się już nie chciało chcieć,szkoda zdjęć,oj chyba muszę zrobić kopie zapasowe :)
Buziaki ślę.
Dobrze że komputer już naprawiony. Zdjęć żal, na szczęście część z nich masz na blogu i O. Prezenty rewelacyjne, takie w Twoim stylu.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Asiulka:)
Zdjęcia ogrodu śliczne:) O tej porze ogrody zaczynają cieszyc!! Prezenty przepiękne, szczególnie torebka wpadła mi w oko. A technika cóż, czasami płata nam figle:(
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenciki otrzymałaś :) A ogród masz CUDNY :)
OdpowiedzUsuńSzkoda zdjęć, ale jak już wcześniej dziewczyny wspomniały, całe szczęście część masz na blogu :) Pozdrawiam cieplutko!
torebusia cudna. A ogrod - bajka! Wiosna w pełni.
OdpowiedzUsuńU nas też Kraina Deszczowców , może czerwiec będzie ładny. Fajne prezenty. Migawki z ogrodu piękne . Mam nadzieję , że odzyskasz utracone materiały. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńTorebka cudowna, aniołek i bransoletka również ! ogród zaprasza do odpoczynku:)
OdpowiedzUsuńAuta się psuja i komputery też się psują. Ja mam sporo swoich fotek na USB a także w albumach Picassa w Internecie. Ale niemało tez straciłem przez awarie. Samo życie. Głowa do góry i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńVojtek
Ależ Ci zazdroszczę takiego pięknego ogrodu.
OdpowiedzUsuńMożesz w nim odpoczywać. Słoneczka życzę
Dobrze, że komputer już działa, tylko szkoda tego, co przepadło ...
OdpowiedzUsuńGratuluję takich uroczych prezentów, no i oczywiście takiego pięknego ogrodu (tylko pozazdrościć).
Pozdrawiam serdecznie :-)
Nie ma nic gorszego niż padnięty komputer i utrata danych...
OdpowiedzUsuńTeż to przerabiałam...
U nas też pada i pada raz mniej raz więcej...
Mokra ta wiosna u nas...
Witaj Asiu! Dziękuję Ci za miłe słowa pozostawione u mnie. Chyba musisz mi się tu wytłumaczyć z pierwszego zdania?😉
OdpowiedzUsuńDobrze ze komputer opanowałas, szkoda tylko że za taką cenę, chyba fachowiec nie był do końca ekspertem. Może jeszcze uda Ci się odzyskać te dane
Może synowie mają jakiś kolegów ekspertów w dziedzinie informatyki?
U mnie też przez maj warzywa słabo wschodza, sałata wzeszla po 3 tygodniach i to tez co 10-ta.równie kiepsko wygląda rozsada aksamitki. Pogodzie nie poddala się tylko maciejka, wzeszla pięknie😊.
Asiu przesyłam Ci moc słonecznych pozdrowień😀
Joanna, querida,
OdpowiedzUsuńQue linda sua bolsa...tão delicada!!
Seu jardim é um encanto...uma multidão de lindas flores.
Amo!!
beijinhos, tenha um dia bem bonito!
Lígia e =^.^=
No to podobne problemy nas doścignęły odnośnie sprzętu.Również wymieniałam między innymi zasilacz. Na szczęście dysk ocalał tym razem.Ale już i to przerabiałam.Współczuje.
OdpowiedzUsuńTorebeczki śliczne.
Posyłam serdeczności i życzenia oby nie było więcej problemów.