Obserwatorzy

Wszystkie zdjęcia są moją własnością więc proszę nie kopiować ich bez mojej zgody.

niedziela, 21 czerwca 2015

Róże...

Szybciutko minęło mi te dwa tygodnie;
na blogi w tym swój nie wchodziłam bo...
młodszy syn bardzo rozwalił nogę a raczej kolano, trzeba było błąkać się po SOR i chirurgach;
noga została zszyta a zdjęcie szwów dopiero w tę środę... swoją drogą nie wiecie, że ostatnio na SOR zszywają... bez znieczulenia... do tego już doszło !!! tragikomedia... ręce opadają i włos się jeży ... nie napisze gdzie !!!
wiem jedno ... służba zdrowia nie jest w agonii tylko zdechła... żyję tyle lat na świecie... i... niczego nie rozumiem

u mnie susza; nie padało o prawie miesiąca a temperatura oprócz ostatnich dni sięgająca w słońcu do 50 stopni;
niestety warzywa pierdutły i większości nie będzie... szkoda...

za to pięknie kwitną róże...i inne kwiaty , które chcę dzisiaj Wam pokazać...

' Climbing Rosa ' -      malinoworóżowa o silnym zapachu... jabłek


Róża parkowa, piżmowa ' Elisabeth Oberle ' delikatna, wytrzymała na mrozy; 




Róża ' Louise Odier '   - historyczna, burbońska, pachnąca; niestety listki ma przesuszone





Róża Rugosa ' Gefylt ' ( dzika )




Róża Rugosa ' Ritausma '



New Dawn ( pnąca ) 









NN - jakaś stara, dobra odmiana ; pnąca, dopiero zaczyna swe kwitnienie






NN - pnąca; mam ją 6 lat , dopiero drugi raz rozkwitła a to dlatego, że niestety przymarza zimą, jak mocno przymarźnie nie kwitnie; w tym roku zima była łagodna więc pokazała swe piękne kwiaty







NN - pnąca, kwitnie cały sezon




NN - pnąca - dzika , mieszaniec




NN - dzika, raczej pnąca, silnie pachnąca





i na dzisiaj wystarczy... w następnym poście będą kolejne różyczki bo mam ich sporo


miłej niedzieli życzę a ja idę pokukać co u Was słychać

pa

35 komentarzy:

  1. Mam nadzieję , że z nogą Młodego wszystko dobrze. Ja też nadrabiam zaległości. Pięknie kolorowo i pachnąco u Ciebie :) Serdeczności posyłam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne różane krzewy :) Ten rok jest bardzo dobry dla róż.
    Joasiu, szycie zawsze odbywało się bez znieczulenia. Bo żeby znieczulić miejsce szycia, trzeba by ukłuć tyle razy i wstrzyknąć znieczulenie ile ma być szwów. Wierzaj mi, bardziej by bolało :)
    Synkowi życzę szybkiej rekonwalescencji i niech się nie boi, zdejmowanie szwów nie boli :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewciu... zawsze to chyba nie ... bo mi zszywali ze znieczuleniem i nikt się mnie o to nie pytał...
      jeśli tak to chyba ostatnia ' moda '

      Usuń
    2. To może zależy od tego co i jak głęboko trzeba zszyć? Mimo wszystko zyczę zdrówka synkowi i na pewno dzielny był przy tym szyciu :)

      Usuń
  3. Przecież są znieczulenia w sprayu,a dziecku szyć bez znieczulenia to skandal:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... mój syn już dzieckiem nie jest... chociaż uczący się
      jednak są rany i ' rany ', ta akurat była naprawdę duża bo na kolanie rozlazła się skóra do kości ; kolano zszywane na okrętkę... w dobie dzisiejszej jest tyle różnych znieczuleń... tak jak napisałaś... np. w sprayu ... a tu nic...kiepa;

      Usuń
    2. Na okretkę, ło matulu, a co to za SOR????

      Usuń
  4. To szokujące Joasiu i jaka trauma dla młodego człowieka.....Dużo by pisać o naszej służbie zdrowia....Cudne Twoje róże i ta susza okropna. U nas pada od kilku dni . Na ogrodzie u mamy wszystko rośnie ,ale jakoś w tym roku pomału .Pozdrawiam serdecznie Dorcia..

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne róże. Trochę Ci ich zazdroszczę. Pozdrawiam i zdrowia synkowi życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ piękne te róże. Muałam tylko 3 ale zmarzły...

    OdpowiedzUsuń
  7. Joanna, querida,

    Que sonho que estão suas rosas.

    Eu não saberia dizer qual a que mais gosto.

    Eu estimo que seu filho já esteja bem. Coitado, ter que enfrentar a dor.

    beijinhos, e que sua semana seja muito boa.

    Lígia e =^.^=

    OdpowiedzUsuń
  8. Rację masz MarAsiu; wszystko 'walnęło', a tzw. służba zdrowia w pierwszej kolejności.
    Dziecku (dużemu) zdrowia życzę, i Tobie także.

    Co za piękne kwiaty w Twoim ogrodzie! No właśnie; jak się pracuje w nim, to się jest czym pochwalić;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oby z nogą było wszystko w porządku!!! U nas też sucho, ale róże kwitną przepięknie! Twoja kolekcja również cieszy oko i pewnie nos:)!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniała kolekcja róż , u mnie tylko dwa krzaczki :))) Szkoda Twoich warzywek:( Nad moimi aura się zlitowała i w tym tygodniu pada , wszystko się uratowało ,opite wody ruszyło i rośnie jak szalone :))) Współczuję szpitalnych wrażeń synowi i Tobie ,oby wszystko dobrze się skończyło .
    Deszczu życzę i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O naszej służbie zdrowia - szkoda gadać, i powstaje pytanie "jakiego zdrowia?" Mam nadzieję że wszystko skończy się dobrze.
    A róże niesamowite!!! Z pewnością jesteś z nich dumna, jest co podziwiać, i jaka różnorodność:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam nadzieję, że noga szybko się wygoi. Ale zastrzeliłaś mnie wiadomością, że zszywają bez znieczulenia.... to aż nie do uwierzenia...
    Róże przepiękne, ogród wygląda jak ogromny bukiet...a i wyobrażam sobie jak pachnie :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Asiu mam nadzieję, że z nogą wszystko w porządku. Cudowne róże. U Ciebie gorąco a u mnie codziennie leje.
    Pozdrawiam serdecznie;)*

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow wow wow! Ile róż! Nie przepadam za nimi ale Twoje są piękne, szczególnie te bladoróżowe pnące :)

    synowi życzę, żeby noga szybko wróciła do zdrowia. A na służbę zdrowia szkoda nerwów... szkoda tylko, że prywatne wizyty są takie drogie...

    OdpowiedzUsuń
  15. Godne do pozazdroszczenia są Twoje różyczki Naprawdę prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
  16. Godne do pozazdroszczenia są Twoje różyczki Naprawdę prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
  17. Róże, róże, cóż za cudny i pachnący wpis ... Nigdy za wiele na ich temat ... Tylko można Ci pogratulować tylu róż w ogrodzie !!! Wspaniałości.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Asiu, piękne róże masz w swoim otoczeniu to najpiękniejszy czas i w moim ogródku , kiedy są w pełni rozkwitu - to prawda, że ze służbą zdrowia mamy duże kłopoty! ! ! ! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. Prześliczne róże.U Ciebie susza a u mnie cały tydzień zimno i pada.Pozdrawiam cieplutko i deszczyku życzę.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mnie zastrzeliłaś tą wiadomością. Myślałam ze już nic mnie nie zaskoczy w służbie zdrowia. Róże zachwycające.
      Ps. Wszyscy zachwycają się żórawkami od Ciebie.

      Usuń
  21. Dużo zdrowia Wam życzę. Teraz będzie już tylko lepiej.
    Piękne róże :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Szyte kolano miałam dawno temu za czasów zlej, podłej komuny ze znieczuleniem. No cóż dziś wolność i demokracja więc na żywca. :(((
    Różyczek mam mało i nie bardzo znam się na odmianach. Mam pnącą różową właśnie sięgnęła dachu a nawet wyżej, Mam 500 dzikich róż tworzą żywopłot pachnący teraz. I niedawno kupiona fioletowa ciekawe czy u nas się tak rozwinie jak nas zachwyciła u ogrodnika. Złote róże kocham ich kolor, jest jedna. Dbam o nie bardzo bo też uwielbiam róże.
    Zimno i ciągle pada nieustająco na przemian deszcz i słońce a czasem razem jedno i drugie czyli baba jaga masło kleci.:) Znasz?
    Deszczyk pada, słońce świeci .... :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj
    Zdrówka dla Syna.
    Przepięknie kwitną Twoje róże.
    Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne masz te róże :)

    Zdrowia dla syna :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Służba zdrowia to temat rzeka ..... nic tylko nie chorować . Piękne masz odmiany róż i cudnie kwitną. Moja rabatka też zaczęła robić się kolorowa.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  26. Dużo ich, wszystkie bez wyjątku piękne;)
    A służby zdrowia jakie mamy kazdy już chyba wie;(
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Rządzący niszczą po kolei wszystko czego się tkną:( Podejrzewam że nie refunduja znieczuleń, ale wtedy powinni zapytać. Próbuję przypomnieć sobie jak to było z szyciami u Kamila, ale też chyba bez znieczuleń. Co prawda było to dawno, teraz drukują organy, a nie zastosują znieczulacza:(
    Zdróweczka dla syna:)
    Róże rewelacyjne!!!!!!!!!!
    Miłego weekendu Asiu:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Wspaniały różany ogród :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. ślubna karteczka jest świetna :) i cudowne kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde... słówko