Obserwatorzy

Wszystkie zdjęcia są moją własnością więc proszę nie kopiować ich bez mojej zgody.

niedziela, 11 września 2016

Sos pomidorowy

Hej :)
na początek nowo poczynione bombeczki o średnicy 12 cm; obfocone z każdej strony







I parę pocztówek





Ostatni tydzień nadal był mocno pracowity; dalsze przycinanie drzew, krzewów i wycinanie np. starego, dzikiego bzu; tym samym więcej wolnej przestrzeni i bardziej widoczna sąsiadka.
Na rabatach  przycinam przekwitnięte kwiaty. Robi się pusto i  bardziej jesiennie .


Wczoraj  mimo, iż miałam 2 pomocników do krojenia warzyw to i tak 7 godzin poświęciłam na robienie sosu pomidorowego;
wiecie co znaczy sparzenie i zdjęcie skóry z 14 kg pomidorów ? bo tyle wczoraj przerobiłam...
przy okazji nie tylko ;pomidory się sparzyły ale i moje ręce... każdego roku tak mam !
oprócz tego pod nóż poszła papryka, cebula, czosnek;

sosik gotowy... wyszło 19 słoików sosu...
używam  go do pizzy, makaronu i innych potraw.





a te ostre papryczki kupiłam po to by mieć swoje nasionka :)


A teraz uciekam pod prysznic... później kawusia i... zerknę co u Was bo tydzień nie wchodziłam na bloga;
dzisiaj mam zamiar leniuchować tyle ile wlezie ... twórczo oczywiście ;)

pozdrawiam serdecznie :)

22 komentarze:

  1. Piękne te Twoje świąteczne wytworki. U mnie w tym roku pomidory szybko złapały zarazę ale za to ogórki.... Dużo było a cukinie nadal rosną. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale cuda poczyniłaś. A przepis na sos gdzie? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Karteczki cudne i przetwory u ciebie idą pełną parą. Ja dziś też będę sosik słodko-kwaśny z pomidorami robić - pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Asiu,
    jesteś pracuś nad pracusie. Nie bawię się w przeciery. Sparzam pomidory,obieram ze skórki kroję, do woreczków i zamrażalki. Robię jedynie w maleńkich słoiczkach bardzo ostry sos pomidorowy, który używam do placków ziemniaczanych, zupy gulaszowej, wędliny, pizzy... Ta okrągła papryczka to może jest habanero? Muszę kupić kilka papryczek by mieć swoje nasionka.
    Miłego tygodnia.
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak Lusiu.. to papryczka Habanero w różnych kształtach i kolorkach;
      z miłą chęcią się podzielę nasionkami :)
      buźka

      Usuń
  5. :) pracuś!
    Wiem co to znaczy przerobić taką ilość pomidorów ;)cały dzień przy garach...ale warto...w tym roku pani na targu szczególnie nas obdarowuje ;) i po raz drugi WOREK papryki od niej dostałam...improwizowałam jak się dało, żeby spożytkować te pyszne gratisy :) i wyszło super :)
    Bombki i karteczki PIĘKNE. Szczególnie ta karteczka w kształcie bombki urocza :)
    Masz rację...czas zimowe tworki zacząć ;) ale mi zawsze trudno się zebrać odpowiednio wcześnie ;) dlatego PODZIWIAM Twoje pracki :)
    POZDRAWIAM ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze że pokazujesz świąteczne, przynajmniej od patrzenia troszkę mi chłodniej;) Śliczne, i bombki, i karteczki.
    Szalejesz z przetworami;) Fajne kształty papryczek.
    Buziaczki Asiulka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to fakt Aniu... mi też lepiej się robi zimowe prace w upalne dni
      buźka :)

      Usuń
  7. Piękne bombki i kartki. Pierwsza bombka i ostatnia kartka podbiły moje serce.
    Pracy było rzeczywiście mnóstwo, ale jakie wspaniałości będziesz miala zimą.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne bombki i karteczki.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. U nas też powolutku trwają prace ogrodowe...
    Ja dzisiaj chyba spróbuję zrobić suszone pomidorki koktajlowe - oczywiście z ogródka :)

    a ile świątecznych rzeczy już natworzyłaś, wow! Ja to pewnie się nie wyrobię do Świąt ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Bombki bardzo okazałe i eleganckie. Na przetwory aż miło popatrzeć, mniam mniam.
    Pozdrawiam Iza

    OdpowiedzUsuń
  11. Asiu same wspaniałości pokazujesz,cieszę oczy wszystkim co chcesz nam pokazać :)
    buziak

    OdpowiedzUsuń
  12. Bombki cudo:))U mnie też od kilku tygodni same przetwory:)Ogórki na sześć sposobów + kiszone i korniszony:)Przecier pomidorowy i pomidorki pelati też już w słoikach ,teraz papryka :))Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. u mnie tez już pierwsz świąteczne twory, bombeczki są super

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne bombeczki jak zawsze !!! Karteczki tez cudne:) zima Ci nie straszna z takimi zapasami! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Chwaliłam już Twoje zdolne dłonie? :) Podziwiam ludzi tak bardzo utalentowanych jak Ty Asiu.
    I tyle pracy zrobiłaś a jesień już za progiem, mogłaby być ciepła co? :)
    Ciepło pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bombki i kartki takie ładne! Podziwiam i zazdroszczę zręcznych dłoni!

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne prace Asieńko. Ta karteczka w kształcie bombki jest wyjątkowa. Leniuchuj ile wlezie , po takiej pracy. Swój sosik to jest rarytas. Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  18. Te bombki, karteczki, wspaniale prace no i te jesienne przetwory..miodzio.)

    OdpowiedzUsuń
  19. Buziaki i pozdrawiam :)
    Śliczne bombki i kartki... żebym ja chociaż w połowie była tak pracowita ja Ty... Nie jestem :/ Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. piękne prace a warzywka i owoce mmmniam :) jesień ah jesień :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde... słówko