Obserwatorzy

Wszystkie zdjęcia są moją własnością więc proszę nie kopiować ich bez mojej zgody.

niedziela, 8 stycznia 2017

Świątecznie

Witajcie :)
czas odezwać się chociaż paroma słowami;

końcówkę roku 2016 miałam dosyć zabieganą i dużo spraw do załatwienia więc niestety nie zajrzałam na wasze blogi ( stwierdzam ze smutkiem );
święta minęły rodzinnie, spokojnie ,  Sylwester również - tak jak lubię .

Parę lat ubierałam sztuczną choinkę... z jednej strony byłam zadowolona bo nic się nie sypało ale niestety parę kociaków zwłaszcza Kacper uwielbiał się po niej wspinać a tym samym bombki leciały na podłogę. Na ostatnie święta synek zrobił mamie prezent i zawitał z żywą choinką... świerkiem syberyjskim w donicy; nie za duża nie za mała jakieś 160 cm; igiełki kłujące się więc kociaki omijają ją szerokim łukiem ; jeśli uda mi się ją przetrzymać zadołuję  wiosną w ogrodzie.


Na choince w większości ozdoby nowe i starsze od blogowiczek :)





Chcę bardzo podziękować za śliczne karteczki od blogowiczek, które o mnie pamiętały, za życzenia złożone na moim blogu jak i przesłane mailem :)
bardzo, bardzo dziękuję...

dziękuję AniN za ten oto uroczy  prezent



duże dziękuję ślę Sabince :)




jak też mojej sister z T.Mazowieckiego :)


Nie wiem czemu ale ostatnio jakoś humoru mi brakuje... myślę, że to brak słońca tak wpływa na mój organizm...i na moje kiepskie samopoczucie...
a może popadłam w marazm ? hm... sama nie wiem... koniecznie muszę się rozruszać !


Jeszcze raz dziękuję za pamięć i jeszcze raz wszystkiego dobrego życzę Wam w 2017 roku !
ściskam mocno :)
pa






13 komentarzy:

  1. Oj tak,cieżko otrząsnąć się po zmęczeniu z końca roku.Dobrze,że chociaż słonko robi dobry klimat.Życzę Ci weny i poprawy nastroju:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę poprawy humoru:)
    Wszystkiego najlepszego na ten Nowy Rok.
    Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje za życzenia , a dla ciebie samych pogodnych dni, wszystkiego najlepszego

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiem Asiu jak to jest, ale mam nadzieję że rozruszasz sie, wpadniesz w rytm i wszystko będzie dobrze. Choinka piękna! Ja już od kilku, może kilkunastu lat mam żywą, Andżela nie chce słyszeć o sztucznej;) Piękne prezenty!
    Buziaczki i dużo słoneczka Ci życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna choinka :)
    Wspaniałe prezenty!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna choinka:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Teś mi się marzy żywa choinka, ale jak na razie tylko marzy. Myślę, że kiedyś się spełni.
    W Nowym Roku życzę Ci dużo odpoczynku, samych najlepszych dni, zdrowia, spełnienia najskrytszych marzeń.
    Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma to ja żywa choinka ;-)
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku !

    OdpowiedzUsuń
  9. W tym roku też mieliśmy choinkę w doniczce . Nie pierwszy raz i wszystkie rosną w ogrodzie. Mam nadzieję , że Twoja również przeżyje. Wszystkiego naj na cały rok życzę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie tez się marzy żywa ,pachnąca choinka ,ale narazie korzystamy ze sztucznej,kota nie mamy w domu,więc mija zagrożenie z jego strony.Prezenty piękne,miło mieć takie koleżanki

    OdpowiedzUsuń
  11. Życzyę Asiu dużo humoru i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna choinka Joasiu :)
    I prześliczne prezenciki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam nadzieję że się już rozruszałaś ,łapię słonko od 3 dni,co mi tam smog :D
    Zdrówka na cały rok życzę Asiu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde... słówko