Uwielbiam rustykalny styl więc ... gdy dowiedziałam się, że koleżanka z pracy na swój ślub nie zamówiła jeszcze wiązanki w kwiaciarni zaproponowałam jej moje , skromne ' usługi .
I nadeszła ta chwila...chwila prawdy czy...podołam ? walczyłam wczoraj parę godzin a oto efekty < niestety z przykrością stwierdzam, że co jak co ale ...wiązanek ślubnych focić do końca nie potrafię >...
Bukiet składał się z róż ecru, margaretek, eustomy, gożdzików, jeżyn, owoców jarząba, zboża i innych dodatków.
Od pierwszego wejrzenia mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńCo tam fotki, bukiecik prześliczny!!!
OdpowiedzUsuń