Postanowiłam zrobić sobie chwilkę odpoczynku < przy małej, czarnej z cykorią > i napisać parę słówek.
Do południa obijałam się przy TV - jestem fanką sportów wszelakich zwłaszcza zimowych... a jak wiadomo kończy się Puchar Świata więc musiałam < przy szydełku oczywiście coby było przyjemne z pożytecznym > obejrzeć skoki i narciarstwo klasyczne. Potem stwierdziłam , iż czas nadszedł na mycie okien... oczywiście od środka - u nas dzisiaj do 10 rano na minusie było minus 15 więc żadnych szans na mycie od zewnątrz ... tak też i uczyniłam ... hm... tyle, że zapach czystości został bo co tu dużo mówić ... najbrudniejsze szyby są z zewnątrz ...
Przy okazji przypomniałam sobie, że w ubiegłym roku otrzymałam od mojej koleżanki z Elbląga dwa szydełkowe króliczki ... powiesiłam je na firankę ...
a oto efekt ... zajączki a za oknem ... kupa śniegu i mróz siarczysty ... hehe
mimo naprawdę mocnego słońca, które grzało prosto w termometr ... nadal było na dużym minusie ... a może lepiej jajka, zające na choince powiesić ?
a zasłonkę upięłam ... filcowym kwiatkiem otrzymanym ... ho-ho ... chyba ze 3 lata temu od Ani ;
oczywiście ma inne zastosowanie ale te też mu pasuje ...
a potem wzięłam się za ... czyszczenie srebrnych i posrebrzanych rzeczy ... tego też nie lubię robić ! ale cóż ... siła wyższa ...
.......................................................................................................................
W czwartek otrzymałam paczusię - wygrane Candy u Ewy z Przytulnego Domu ...
po dość skomplikowanym ( nie będę wnikać w szczegóły - hihi ) otworzeniu pudełeczka wyjęłam takie oto skarby
To śliczne, błyszczące jajuszko jest gęsine ... o dziwo doszło całe !!!!!!!!!!!
Ewo ... dziękuję za podarunek ... Twoje decu jest nietuzinkowe !
informuję też , że kawa z kubeczka od Ciebie bardzo mi smakuje, serducho wisi tam gdzie trzeba a pojemniczek poleciał na kuchenną półkę ...
Dziękuję też Iwonce za kolorową iście świąteczną karteczkę ...
pochwalę się, że owa dobra duszyczka jest moją sąsiadką niemalże zza miedzy i mam nadzieję, że na pewno ' stykniemy się ' w realu u mnie na tarasie ...
I na tym kończę bo bloger mi fiksuje... jeszcze weźmie i mi wywali to co namazałam ...
Miłej palmowej niedzieli ... ha... może na sankach ?
Kochana, sprytna babka z Ciebie, -ozdoby świetne [ filcowy kwiat uroczy] pozdrawiam Dusia na przekór zimie wiosennie
OdpowiedzUsuńŚwietnie udekorowane okienko :)
OdpowiedzUsuńJoasiu, jesteś bardzo pracowita. Podziwiam Ciebie...Mycie okien w taki mróz?
OdpowiedzUsuńWszystkie prezenty bardzo piękne. Firaneczka z zajączkami bardzo ładna, ale ten śnieg do niej trochę nie pasuje...
Pozdrawiam:)
No to pracowicie spędziłaś sobotę ale efekty też widać:) Możesz świętować:))
OdpowiedzUsuńPrezenty przeurocze przywędrowały do Ciebie - gratuluję wygranej:)
Pozdrawiam cieplutko:)
zające na śniegu - super patent;)
OdpowiedzUsuńNietuzinkowe prezenty dostalas a zajace w oknie na tle sniegu to iscie "wiosenny "widok..no coz,,na pogode to my wplywu nie mamy.Buziaki
OdpowiedzUsuńA ja sobie popatrzyłam na kwiatki na Twoim banerku i od razu mi lepiej:)
OdpowiedzUsuńale zajączki na firanie piękne...a zastosowanie filcowego kwiata super się sprawdza! wygląda bardzo efektownie...
OdpowiedzUsuńczyszczenie sreberek toż to wiosnne prawdziwe porządki :)
i prezent od Ewy fantastyczny, hihi teą "walczyłam" o niego ;p
Pozdrawiam!!
Świetnie pasują te króliczki do tej zimy za oknem, bo zdają się nią kompletnie nie przejmować. ^^
OdpowiedzUsuńNiedziela Palmowa będzie na saneczkach.No cóż pogoda nas nie rozpieszcza,zima na całego.Piękne dekoracje i cudne prezenty.
OdpowiedzUsuńSłonecznej niedzieli
Prezenty, prezenty , ale prezentowo się zrobiło.
OdpowiedzUsuńJutro choinkę chyba przyniesiemy do domu, taki mróz zawzięty,że chyba w grudniu cieplej było...
Miły taki spokojny dzień z prezentami i drobnymi pracami domowymi... kiedy ja tak poodpoczywam.. ech
OdpowiedzUsuńa mnie podobają się Twoje śliczne szydełkowe firaneczki do których mam "słabość"
OdpowiedzUsuńzajączki super / trochę pomarzną tej wiosny /
i bardzo podobają mi się te filcowe kwiaty;
A okna? "wypucujemy" dokładnie jak zrobi się cieplej ;
ja zdążyłam swoje pomyć a koty już na nowo wybrudziły muszę je przetrzeć trochę znowu od wewnątrz
u mnie teraz jest tylko ... minus 16 stopni i pioruńsko zimno
Same wspaniałości:)A te zajączki rewelacja:)A może już teraz u mnie na tarasie:)Pozdrawiam cieplutko z zimnych Ignatek:)
OdpowiedzUsuńz mila checia sie do Was dolacze;))) mowcie tylko kiedy;))
Usuńfajnie spędzony dzień, jak dobrze gdy nie trzeba nic robić tylko co się chce;)) super prezent od koleżanki i gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńjak czytam o Twoich porządkach to przypominam sobie o moich zmaganiach z myciem okien ;) co prawda gdzieś tam ze 2 tyg temu zasłychnęłam, że ma być zimno na święta/przed świętami, ale nie przypuszczałam, że to się sprawdzi! no i zaczęłam sprzątać z dużym wyprzedzeniem (wtedy co to nas słonko tak połaskotało ciepłem przez kilka dni i cała Polska myślała, że to już, że wiosna), ale jak się okazało na darmo, bo okna na powrót się zabrudziły... więc w tym tyg była powtórka z rozrywki, ale z zewnątrz tak jak i Ty nie myłam, bo po prostu nie sposób...
OdpowiedzUsuńco do dekoracji to u mnie jak na razie nie ma takowych i ja protestuje, jak wiosny nie zobaczę to nie będę maić domku, o ;)
Asiula pomysł z sankami i palmą przedni,tylko kto je będzie ciągnął hi,hi?
OdpowiedzUsuńDekorację już masz,srebra poczyściłaś,teraz tylko parę rzeczy wykonasz i już Święta w domu.
Ciepełka życzę na niedzielę:)
ja mam taki plan,zeby w tym tygodniu zacząć gruntowne porzadki w domu....mnie juz to zimno dobija ...teraz mam -10 za oknem:))
OdpowiedzUsuńno i tu jest zima,chyba wszyscy juz ja maja w nosie,pieknosci znowu pokazalas,teraz ja mam kawke, milutkie i cieplutkie pozdrowienia irena
OdpowiedzUsuńNo, Kobieto, widzę że włączyłaś piąty bieg, ... a ja ciągle na luzie hihi. Bardzo się cieszę że mój kwiatek znalazł również inne zastosowanie, a jeszcze w dodatku w towarzystkie Eluni króliczków - niczego mi więcej do szczęścia nie trzeba hehe:)
OdpowiedzUsuńSama też się zastanawiam czy pisanek nie powiesić na choince :) I również zrezygnowałam z mycia okien. Zawsze można zaciągnąć rolety :) Śliczne masz zajączki w oknie! Gratuluję wygranej u Ewy.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
MarAsiu, życie towarzyskie u Ciebie kwitnie, jak widać, a listonosz ma co robić:). Osobiście postanowiłam okna umyć tak gdzieś bliżej lata; może wtedy śniegi stopnieją i mrozy zelżeją?!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zajączki na oknie super się prezentują!!!! I jak u Ciebie już świątecznie:)
OdpowiedzUsuńJa też mam podobne odczucia co do pogody i zastanawiałam się czy czasem pisanek nie wieszać na choince:))
Gorące pozdrowienia przesyłam
Gratuluję serdecznie!Kochana dziękuję Ci serdecznie za każde SŁOWO, i już teraz życzę spokojnych Świat Zmartwychwstania Pańskiego.pa
OdpowiedzUsuńRelaksik ... oj, tego mi potrzeba !
OdpowiedzUsuńNiestety ... relaksiku u mnie, jak na lekarstwo, ale w świątka sobie odbiję i wyleniuchuje się za wszystkie czasy !
Cudnie Joasiu u Ciebie ... króliczki w oknie mnie zauroczyły ... cudnie się prezentują !
Prezenciory z candy piękne ... lubię te kolorki, takie tildowe klimaty :)
Hmm ... i ja swoje ozdóbki z piwnicy wytarmosiłam. Jaja się walają po całej kuchni i tak siedzę i na nie patrzę i ... też się zastanawiam, czy czasem choinki nie wytarmosić, bo klimat za oknem bardziej zimowy niż wiosenny !
Ale jest nadzieja ... podobno wiosenka lezie, ale tempo to ona ma strasznie zółwie !!! Może redbull'a jej podrzucić, co by na skrzydłach przyleciała !:)))
Serdeczności kochana !
p.s. poczta polska cosik do Ciebie ma ... mam nadzieję, że do świąt przesyłka dotrze ! Buziole !
Fajnie sie prezentuja sie te kroliczki:-) wygrana ekstra! A oknami sie nie przejmuj , ja nawet moich od wewnatrz nie umylam i nie czuje wyrzutow z tego powodu he he. Pogodnych i spokojnych swiat Ci zycze moja droga:-)
OdpowiedzUsuńKochana Joasiu!
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i Twoim Najbliższym pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół oraz wesołego „Alleluja”.
Ślę moc pozdrowień:)
Lusia
Okno w tych ozdobach ze śniegiem na zewnątrz wygląda bombowo ;))) Zresztą wszystkie ozdoby śliczne! Radosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńRadosnych i spokojnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńW uk od wszystkiego jest firma od mycia okien takze zreszta tutaj samemu to tylko na drabinie mozna umyc na zewnatrz taki psikus ;) Wesolych Swiat!
OdpowiedzUsuńJoasiu, dziękuję za życzenia. Ja również Tobie życzę ciepłego i radosnego świętowania Wielkiej Nocy:) Buziaki. Ania:)
OdpowiedzUsuńPiękne zajączki! Wesołych i Zdrowych świąt dla Ciebie i rodziny! Dorota
OdpowiedzUsuńTeż Ci życzę niezwykle udanych, wiosennych, słonecznych,pięknych Świąt.
OdpowiedzUsuń