Nie pierwszy raz w czerwcu panuje u mnie taki gorąc; w ogrodzie wszystko szybko przekwita; plus taki, że dużo owoców na drzewach, które szybko dojrzewają.
Minusy: sucho, trawy nie widać - wypalona przez słońce a mi też taki upał nie służy. Do ogrodu przestałam chodzić oczywiście w celach porządkowych no bo jak w taki gorąc pracować ?
Ostatnio znowu polubiłam niedziele bo nie pracuję zawodowo , mogę odpocząć, poleniuchować... choćby twórczo albo przeczytać książkę... tego mi brakowało !
W maleńkiej wenie poczyniłam karteczkę ( jeszcze bez napisu )... szkolną karteczkę bo w łapki wpadła mi sowa.
Dokończyłam w końcu zazdrostki w ilości 4 elementów, takich jak na focie; na mniejsze okno niż moje... do zdjęcia prowizorycznie jakoś udało mi się zawiesić.
Nadal przetwarzam to co mam dostępne z ogrodu czyli płatki z róży Rugosy; tym razem powstała różana galaretka; próbowałam i ... jest smaczna. Oczywiście zamykam ją w słoiki na zimę.
Zerwałam też Morwę białą . Posadziłam ją bodajże w 2012 lub 2013 roku; bardzo ładnie owocuje . Zrobiłam z niej delikatne niezbyt słodkie konfitury... ku zdrowotności . Na tyle ile pamiętam trzeba ją dawkować 2 łyżeczkami każdego dnia.
W tym roku aż miło popatrzeć na owocujące drzewa.
A tu już migawki ogrodowe
Ostatnio na terenie firmy znalazłam uwięzione, płaczące małe kocię; okazało się być dziewczynką... tradycyjnie zawiozłam szybciutko do domciu, napoiłam, nakarmiłam i... powędrowało na tymczas do mojej, sympatycznej koleżanki, która znajduje świetne domeczki :) maleńka dostała ode mnie imię Tasha :)
trzymajmy kciuki oby szybko znalazła swego człowieka :)
Spokojnej niedzieli życzę :)
ps. czy dla Was też nie wchodzą komentarze z bloga na maila ???
coś mi się skiepściło... wrrr
Cudowny post z darami z twojego ogrodu. Na widok konfiturki z morwy i róży pociekła mi ślinka.
OdpowiedzUsuńHmm, też jestem zaskoczona, że nie pojawiają się komentarze w meilu. Dzisiaj to zauważyłam gdy przeglądałam pocztę na komputerze. Dlaczego tak jest, nie mam pojęcia.
Miłej niedzieli:)
znaczy się... bloger sfiksował ... nie pierwszy raz zresztą; teraz już wiem, że problem globalny a nie mój, osobisty;
Usuńpozdrawiam Lusiu :)
ależ bogactwo roślin, a te zazdrostki piekne...:)
OdpowiedzUsuńcudowny ogród
OdpowiedzUsuńJa też byłam zdziwiona brakiem powiadomień ale już wiem - pod każdym postem, zaraz po publikacji trzeba zaznaczyć kwadracik "powiadamiaj mnie" i wszystko będzie jak dawniej :)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie Joasiu, pomimo suszy nie brakuje ani kwiatów ani owoców. A zazdroski śliczniutkie :) Cieplutko pozdrawiam.
Ewo... ale powinno oprócz zaznaczenia kwadracika przychodzić powiadomienie; mam w ogólnych ustawieniach powiadomienia mailem
Usuńpozdrawiam :)
Joasiu masz prawdziwy zaczarowany ogród! Kociątko miało szczęście, w tym upale bez picia szybko by zginęło. Zazdrostka spowodowała u mnie przypływ zazdrości, że ja tak nie potrafię. Jest piękna, podobnie jak kartka z sową.
OdpowiedzUsuńmasz rację... kicia najpierw się wody napiła a dopiero potem zjadła :)
UsuńJoasiu, jak zawsze z ogromną przyjemnością powędrowałam po Twoim ogrodzie, prześlicznie kwitnąco i pysznie, bo owoców też masz całe mnóstwo :D Galaretką z róży mnie zastrzeliłaś, pierwszy raz się z nią spotykam, na pewno jest pyszna :D A na morwę mam ogromną ochotę, żeby posadzić, ale kłopot z miejscem, musiałabym poszukać jakąś szczepioną na pniu, niewielką odmianę. Mam nadzieję, że mi się to uda :D
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię serdecznie, Agness:)
Robisz Asiu wspaniałe przetwory. Zazdrostki już komuś zazdroszczę:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka z sową :)
OdpowiedzUsuńU mnie też jest sucho , bardzo!!! Deszczu ani widu :(
Pięknie Ci wszystko w ogrodzie rośnie i wspaniałe przetwory powstają :)
Thank you :)
OdpowiedzUsuńCudne róże, uwielbiam je. Przetwory apetycznie wyglądają, ja dla odmiany mam morwę czarną.
OdpowiedzUsuńJoasiu , piękne zazdroski !!! Wiem ile kosztowały pracy. Karteczka jest super !! Niespotykane konfitury robisz , na zimę jak znalazł. Ja mało robię , większośc owoców przeznaczamy na nalewki i do zamrażarki. Ogród jak zaczarowany , wszystko pięknie i bujnie rośnie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak smacznie i jak pięknie uwielbiam róże a Twoje są cudne :) Pięknie kwitnące i owocujące to i smaczna będzie zima :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zazdrostka cudna i karteczka :) U mnie też owoce są - na reszcie :D. Piękne róże, takie wielkie krzewy, super. Pozdrawiam bardzo gorąco i tak tego deszczu co jakiś czas życzę :D
OdpowiedzUsuńGalaretka z płatków róży bardzo apetyczna. Zazdrostka bardzo ładna. W ogrodzie masz istny raj. Kwiaty są przecudne, a te owoce mniam, mniam.
OdpowiedzUsuńU mnie też na maila nie przychodzą komentarze z bloga. Może to w związku z nowymi przepisami RODO?
Pozdrawiam:)
Cudowna jesteś. Trzymam kciuki, by kotek znalazł wspaniały dom. Zdjęcia z ogrodów uwielbiam oglądać, bardzo piękne. Prześliczna sowa i firanka. Bardzo przyjemnie spędziłam czas, czytając/oglądając ten post. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńNo tak pracowita mrówko,roztaczas smaki i zapachy,aż ślinka leci .
OdpowiedzUsuńKoteczki wiedzą gdzie się zainstalować,by ich życie było lepsze,a Ty masz dobre serducho.
Muszę poczytać coś o zdroworności morwy białej,zaintrygowałaś mnie.
Buziale zostawiam Asiu😚
Też mi nie wchodzą na maila powiadomienia z blogera,ale może to i dobrze,sama muszę pospacerować i zobaczyć co piszczy w trawie😚🤗
Wpadłam tu na chwilkę, ale zostanę na dłużej. Tu jest tak ciepło i klimatycznie że nie chce mi się wychodzić.
OdpowiedzUsuń