Tak jak i u Was u mnie też rośnie bez/lilak. Zwykły, nieszlachetny powiedziałabym, że dziki ale jakże pachnący ... mam go parę krzaczorów;
Z robótkowych rzeczy nic ostatnio nie wykołupałam - w dalszym ciągu ogród na pierwszym miejscu ale ... postawiłam wczoraj pędy sosny na syropik ku zdrowotności;
robię go pierwszy raz - nie wiem jaki jest w smaku ; wiem, że bardzo pachnie sosną i łapska całe w żywicy podczas jego robienia były umazane ...
Tak jak część z Was - ja też lubię ziółka ... w gruncie rośnie od paru lat Lubczyk ...
już zaczynam partiami go mrozić ...
oraz Melisa ... w tym roku posadziłam też Melisę cytrynową ...
na patio również w donicach zioła ... coby Asiencja miała je pod ręką ... Bazylia jeszcze malutka ...
Jak upał to pić się chce ... a najlepszym sposobem na pragnienie jest kompot z rabarbaru ... u mnie właśnie chłodzi się ...
na zakończenie trochę kwitnącego kwiecia !
Clematis |
Serduszka |
Udanego wypoczynku !
Serduszka mi właśnie chodzą po głowie ostatnio, ale ciągle się waham, kupić czy nie. Nie mam za dużo miejsca już w ogrodzie :/
OdpowiedzUsuńPiękny ogród!
Cudne kwiatki masz w ogrodzie i pięknie kwitną :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Kompot z rabarbaru :D pycha! ale mi smaka zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńpięknie masz w tym ogrodzie! Chciałabym taki mieć :)
Ja też się dziś ubabrałam pędami sosny, ale czego się nie robi dla zdrowotności...hehe
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się ogląda taki piękny mini reportaż z codziennego życia ogrodniczki :) Czuję jak bym o sobie czytała. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wszystko rośnie Asiu ,wspaniała z Ciebie ogrodniczka:))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAsiu ogód ci pieknieje z dnia na dzień))))...oooo czas i mi wziąć się za sosnowy syropek:))))
OdpowiedzUsuńTylko podziwiać!!!
OdpowiedzUsuńPięknie w Twoim ogrodzie, wcale sie nie dziwię że postawiłaś go na pierwszym miejscu :))) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDzięki za piękny spacerek po Twoim ślicznym ogrodzie:)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
SUPEROWY MASZ OGRÓDEK-)))))I TE ZIÓLKA;-)))NAWET NIE WIEDZIAŁAM ,ZE JEST MELISA CYTRYNOWA. A Z RABARBAREM UPIEKŁAM WCZORAJ CIASTO;-)) POZDRAWIAM.
OdpowiedzUsuńMiło pooglądac takie zdjęcia.
OdpowiedzUsuńU nas też kiedyś będzie ciepło i wszystko zakwitnie...
dobry jest kompocik z rabarbaru ...
OdpowiedzUsuńale jakie pyszne jest ciasto rabarbarowe :)
kwiecie masz cudniste :)
u nas dużo pomarzło ... róża pnąca, ognik szkarłatny,
clematis i inne mniejsze roślinki :( pozdrawiam :)
Widzę że lubimy te same kwiaty;-)))))Bez jest moim ulubionym wiosennym krzewem bo przypomina mi dzieciństwo i tak pięknie pachnie. Ja tez mam w ogrodzie nieszlachetny okaz;-)Masz piękny okaz powojnika. Koniecznie napisz jaka to odmiana. Jest BOSKI i już kwitnie! to dodatkowy atut;-))))U mnie zioła tez bujnie rosną a lubczyk to już prawdziwy gigant;-)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Danusiu jest to Clematis 'Blue Bird' - fajna odmiana bo całkowicie mrozoodporna; kwitnie IV-VI na zeszłorocznych pędach ... mam go od 4 lat ... jest naprawdę niezawodny !
UsuńZawitał piękny dzionek na niebie.
OdpowiedzUsuńAch! Jakże ja lubię Ciebie!
Niosę z mej duszy życzliwej,
wianek życzeń dla Ciebie!
Niech Ci jasne słońce świeci.
Żyj szczęśliwie wśród radości.
Niech Ci czas, jak strzała leci,
pełen uciechy i pomyślności…
Słonecznie i srebrzyście ,pozdrawiam i życzę,
cudownej niedzieli…
u mnie praca jest nawet w niedzielę trzeba ekstra brać sobie wolne.
Asiu, ale Ci zazdroszczę tego bzu, ja mam trzy krzaki i żaden nie kwitnie!!! Nie mam pojęcia dlaczego....
OdpowiedzUsuńZ Clematisami też odpuściłam, wszystkie padły zimą:(
Rabarbaru nie mam a baaardzo bym chciała....tak więc patrzę i zazdraszczam, oczywiście pozytywnie:)
pozdrowienia,
Ummm, pachnie bzem, tak, jak lubię:)Pracy mnóstwo, ale ogród cieszy kwiatkami:) Lubię Clematis,niestety którejś zimy wymarzły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Wspaniałe kwiaty, a jaki wielki lubczyk. Ja w tym roku posadziłam po raz pierwszy:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie do zabawy w "11 pytań" :)
OdpowiedzUsuń