Obserwatorzy

Wszystkie zdjęcia są moją własnością więc proszę nie kopiować ich bez mojej zgody.

czwartek, 21 marca 2013

święta ... ale jakie ?

U mnie nadal zima w pełni... zrobię jaja i ... wielkanocny koszyczek do święcenia pojedzie  .... sankami ... hihi
wczoraj rano w  TVN 24 w rozmowach o pogodzie ... redaktor z TVN 24  rzuca taki tekst < do redaktora stojącego z mikrofonem w białostockim parku >...

- widzę, że w Białymstoku mimo dużego śniegu jest raczej ciepło bo stoisz bez czapki ... na to pada odpowiedź ... no wiesz ... jest teraz na minusie 4 stopnie ... białostocczanie czapkę nakładają jak jest minus 14  ...
hihi ... i wiecie co - to jest prawda ... myślę, że połowa społeczeństwa tego regionu czapkę nakłada przy naprawdę siarczystych mrozach ... ja zresztą też !

....................................................................................................................

Nadeszła w końcu odpowiednia chwila i ... wyciągnęłam z lamusa wielkanocne ozdoby ...
oczywiście te darowane bo ...  sama jestem na etapie uczenia ich robienia ... < o ! nawet rymuję >
te cudeńka otrzymałam w ubiegłym roku od Janeczki , mniejsza kwoczka od Ani/nawanny ...


wczoraj też zapukał listonosz i przyniósł mi paczusię od Irenki ... a w niej takie dobra ...



wszystko zostało rozparcelowane ... 
serwetka powędruje na koszyczek wielkanocny, koszulki zostały wypełnione jajkami ...ptaszyna dołączyła do ptaszyny od nawanny/Ani ... 
jednym słowem ... świątecznie w domciu się zrobiło ... Irenko... dziękuję za prezencio !!!



Miłego dzionka !!! - a ja ... zmykam do pracy ...

24 komentarze:

  1. Wszystkie wydzierganki super. Szczególnie biały baranek przypadł mi do gustu. Pozdrawiam serdecznie. Dorota

    OdpowiedzUsuń
  2. jak tak dalej pójdzie to mojemu dziecku też koszyczek dam i zapakujemy ją na sanki i heja do kościoła ;p...
    ale SŁOŃCE się pojawia...przynajmniej tu u mnie na południu...jest więc NADZIEJA, że wiosna tuż tuż :)
    śliczne ozdóbki!!
    wiosenne...świąteczne, radosne...super!
    pozdrawiam Asiu

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie piękne ozdoby Joasiu, wszystkie! A ta osłonka na szklaną misę - rewelacja:). Widać, że przygotowujesz się pełna parą:). Miejmy nadzieję, że do Świąt pogoda się poprawi..... Ściskam Cię mocno i buziaki przesyłam i dzięki, że jesteś!

    OdpowiedzUsuń
  4. Joasiu mieszkam w najcieplejszej części naszego kraju i przy plusie zakładam czapuchę! U Ciebie długo bym nie wytrzymała! Dla mnie to Syberia! ;)
    Fajne te wszystkie prezenty!
    Paaa!

    OdpowiedzUsuń
  5. Asiu ,chyba faktycznie święconki pojadą w tym roku saniami,
    u mnie tj. na zachodzie od rana sypie znowu śnieg
    nie pamiętam takiego zimowego marca
    pozdrawiam wiosennie

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja myślałam ,że już nikt na świecie nie szydełkuje ??!
    Ale patrząc po blogach to połowa Polski :-)))
    A u Ciebie wielkanocnie i mnóstwo prezentów :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne te Twoje prezenty.A co do czapek to niektórzy na Mazowszu również tak mają:)))))Nie cierpię żadnych nakryć głowy.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudeńka wielkanocne u Ciebie zagościły !
    Ach ... bidulek zajączek co w lesie mieszka, jak on sobie poradzi z tymi koszyczkami, z niespodziewajkami kiedy wokół śnieżne zaspy ... ? Szufla mu potrzebna !:)
    Cieplutko pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  9. No widzisz hehe, i po co masz się uczyć?! Ptaszynka cudna, będziemy sobie z Irenka radosnie ćwierkały - może w końcu przywołamy wiosnę???!!!
    Asiu, ja czapek w ogóle nie uznaję hehe:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj Asiu ! Super ozdoby . Pozdrawiam Jola ..

    OdpowiedzUsuń
  11. No tak,przyszedł czas powyciągać cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chciałabym tak jak ludzie z północy, ale ja naciągam czapkę przy zerze, jak na zmarźlucha przystało. Pozdrawiam równie śnieżnie. =)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne prezenciki:)Oj tak Asiu pojedziemy sankami:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Joasiu, jesteś czarodziejką. Tworzysz cuda, cudeńka...
    Ja Cię podziwiam. Jak Ty znajdujesz czas na robienie tego wszystkiego.
    Prezenty bardzo piękne...
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne prezenty :) Cieszę się, że i moje jajeczka się dobrze czują u Ciebie.
    Wczoraj prawie kupiłam sobie wiosenny płaszczyk na święta, a dziś rano zimowy znów wyciągnęłam hi hi
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cieszę się, że moje drobiazgi podobają się i znalazły już przeznaczenie:)A ptaszyna to tak dla towarzystwa aby temu od Ani nie było smutno:) Może się jeszcze rozmnożą?:)))
    Właśnie powiedzieli w radiu, że tylko u Ciebie nie pada śnieg! U mnie sypie:(((
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dobra wiosna przyszła i teoretycznie mamy wiosenne klimaty,co z rozmysłem nam uświadomiłaś Asiu,pokazując cudne prezenty.
    Do świąt tydzień pozostał i faktycznie na dzień dzisiejszy śnieży okrutnie,okienka nie umyte bo za oknem Syberia,brrry:)))
    Serdeczności Asik :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Same śliczności.Będzie to wyjątkowa Wielkanoc taka zimowa z jajeczkami.U mnie śnieg sypie i trudno się wiosny dopatrzeć.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. śliczne ozdoby, a ja jeszcze Swiąt nie czuję przez ciągły bałagan, kurz ...Asiu, zdjatka domku pokaże z pewnościa w Święta, chociaż kilka i może i ja skromnie udekoruję co nieco. Śpieszymy się bardzo, ale i tak nie skończymy do Świąt, nie ma szans :/ ...alena blogu będę na pewno tutaj przynajmniej u Was ślicznie i czyściutko ! uściski;-) adresik poproszę na @.

    OdpowiedzUsuń
  20. Szydełkowe cuda wszystkie bym przygarnęła.
    Miłego weekendu Joasiu :)
    Buziaki
    K.

    OdpowiedzUsuń
  21. czyli dziewczyny lepiej żeby Ci czapki nie szydełkowały;)))) kurki i inne cuda bardziej się przydadzą:)) śliczne prezenty!

    OdpowiedzUsuń
  22. Jakoś my wszystkie nie jesteśmy w wiosennych nastrojach ale to przez pogode. Gdyby słoneczko zaczęło zaglądac w okna i troche przygrzewać, gdyby roztopiło śnieg.... Ale nic to, wyciągajmy ozdoby, przegońmy choroby i bierzmy sie za Święta. Joasiu mam nadzieję, że paczuszka nastroi Cie choc trochę wiosennie.
    Posyłam ciepełko wirtualne :) Ja szukam w sobie pozytywnych myśli, planuje prace w ogrodzie i nowe roślinki do posadzenia. Troche mi ciężko bo to przywołuje na myśl wspomnienia o Tacie. Zawsze sie go radziłam na wiosnę, co i jak robic w ogrodzie. Wiosna musi przyjść a z nią nadzieja...że wszystko sie poukłada

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie dziś siarczysty mróz:((( Kiedy będzie koniec zimy??? Piękne prezenciki dostałaś. Życzę duuużo ciepełka. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Witam, na dworze mróz, ale w domku masz już piękną wiosnę :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde... słówko