Tak...mam w chatce totalny bałagan , żeby nie napisać burdel. Mieszkamy w niej ponad 2 lata i niestety jest dalej w stanie wykańczania. Dzisiaj pod młotek poszedł kominek < otwarty zresztą > . Będziemy zmieniać jego wygląd...
w łazience też nie lepiej...no ale cóż...żeby było lepiej najpierw musi być to gorzej...
Coś tam dłubię robótkowego...oczywiście wszystko bardziej jest już ze świętami BN związane. Foty nie mają artystycznego wyglądu bo wszędzie pierestrojka ...został mi jedynie jeden stolik...na którym można jeszcze cokolwiek postawić i sfocić...
mówi się trudno
Hej Asienko,co tam granaty ja zazdroszczę Ci tych ładnych serwetek!.Też mam ich trochę ale kupione na starociach.To pudełeczko jest ślicznusie,może podkradnę Twój pomysł i też takie zrobię.Powodzenia w przeróbkach domowych aby nie trwały za długo.Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńWidzę że jednak coś robisz, a już myslałam że Twój warsztat robótkowy zaniewieruszył się gdzieś przy remontach hehe... Nie wiem co mi się najbardziej podoba...kieliszek uroczy, po prostu anielski! Pudełeczko już chwaliłam i wiem że obdarowance też się bardzo podobało! Serwetusie i gwiazdeczki pierwsza klasa!!!
OdpowiedzUsuńPo pierwsze piękną masz różę w awatarze, takie właśnie najbardziej kocham a po drugie widzę, że jesteś wszechstronnie utalentowana to już mogę stwierdzić widząc Twoje śliczne dzieła ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa jakie zawsze u mnie zostawiasz i pozdrawiam cieplutko :)
No, no ale super, pudełko mój pupil.
OdpowiedzUsuńpudełeczko piękne:)..a pokazuj etapy remontu:))
OdpowiedzUsuńJoasiu, my mieszkamy tu 14 lat, a i tak nie wszystko jest zrobione:( więc co tam Wasze 2 lata! Podobno dom całe życie się urządza, no to jeszcze dużo przed Tobą.
OdpowiedzUsuńPudełko bardzo udane.
kieliszek wyszedł super, zresztą podobnie serwetki;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w remontowaniu!