Obserwatorzy

Wszystkie zdjęcia są moją własnością więc proszę nie kopiować ich bez mojej zgody.

środa, 4 stycznia 2012

Noworoczne cześć !

Stary rok przeszedł do lamusa; doczekaliśmy Nowego 2012 Roku...a jaki on będzie ? hm...sama nie wiem; jak to się mówi : pożyjemy - zobaczymy...póki co oglądając < czasami > TV przerażają mnie zapowiadające się zmiany. No ale cóż... ponoć do odważnych świat należy !
Większość z nas robi noworoczne postanowienia a ja... ja w tym roku ich nie mam; owszem mam jakieś marzenia mniej lub bardziej skryte ale żadnych postanowień !

Na dzień dzisiejszy mam mnóstwo pracy zawodowej a w domu ...relaks no może bardziej umowny bo ' leży ' i czeka sporo rzeczy odłożonych wcześniej na które to naprawdę nie mam jeszcze pomysłu.
Przede wszystkim mam do ' odświeżenia ' trochę starych rzeczy typu kufry, kuferki tudzież inne klamoty np. taką oto drewnianą misę do wyrabiania ciasta na chleb ale jak ją przerobić/odświeżyć ...nie wiem


Wegetują też kufry < w spadku po mojej babci >  między innymi takie


parę lat temu były oczyszczane i pomalowane impregnatem do drewna;
pasuje mi kolor raczej bardziej jasny od tego co widać na fotach...

Mam też zamiar w tym roku poszyć trochę  płócienno-lnianych  poszewek  na małe poduszki w stylu rustykalnym...tylko też nie wiem do końca czy płótno połączyć z  koronkami szydełkowymi czy może coś przykombinować bardziej wpadającego w patchwork ...


Jeśli macie dla mnie jakiekolwiek porady - pomysły  piszcie...chętnie z nich skorzystam

19 komentarzy:

  1. Wszystkiego dobrego w Nowym ROKU!
    Piszesz o planach poduszkowych a z tego co widać na fotkach masz gust chyba zbliżony do mojego:)
    Stąd nieśmiało zapraszam na moje pierwsze Candy, gdzie właśnie taka poducha jest do przygarnięcia.
    Tak jakoś mi się nasunęło jak przeczytałam o tym, że masz chęci na szycie:)
    pozdrowionka,

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ze mnie trąba!!!
    Przecież Ty już "candydujesz":)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć! ;)
    Świetne plany a kuferek spadkowy cudny!
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za Twoje odwiedziny, jak zwykle zawsze miłe! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej Asiu!
    Taką kopankę pamiętam z dzieciństwa, służyła mojej babci... zresztą miała wiele innych rzeczy: kołowrotek, maselnicę, żelazko na duszę itp., niestety nowi właściciele wszystko zniszczyli...
    Kufry świetne!!! Z poduchami na pewno sama dobierzesz sobie najlepiej - masz gust!

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystko świetne jest ciekawe dziękuję kochana za każde odwiedziny:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku piękna skrzynia, żeby taką dostać w spadku...:) ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cześć Aśka .Plany masz super.Już oczami wyobraźni widzę poduchy .Znając Twoje zacięcie do pracy będą cudne.Kufry niesamowite,a mise to może jakoś taki bardzo postarzony wzorek walnąć?

    OdpowiedzUsuń
  8. NA MATERIAŁY GAPIĘ SIĘ JAK ZACZAROWANA:)))...KUFRY SUPER:))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Joasiu, ależ cudeńka pokazałaś. Prawdziwe skarby i ta micha, i te kufry, i piękny len. Życzę Ci wiele czasu na róbotkowanie w Nowym Roku. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow...te kufry to cudenka i to jeszcze po babci..powodzenia z poszewkami!

    OdpowiedzUsuń
  11. a skąd u Ciebie tyle śniegu ? (banerek)
    fajne te kufry ... z niecierpliwością czekam na poduchy ... :) interesuje mnie aktualnie ten temat :) pozdrawiam serdecznie :) choć deszczowo i wietrznie :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Igo...napadał śnieg...tylko, że w ubiegłym roku...hihi

    OdpowiedzUsuń
  13. z odswiezaniem takich starych rzeczy to ostroznie...sama wiem,bo kilka błedow popelnilam:)czasami po prostu lepiej zostawic takie jak sa...albo oczyscic do surowego:)

    OdpowiedzUsuń
  14. zaprosiłaś na candy a ja tu przeglądam i buszuję po blogu :D ale cudne te skrzynie! Jezu ja to bym tylko je głaskała delikatnie i przecierała kurzyk :D ale ja zawsze byłam inna ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzieżę bym zostawiła tak jak jest. Jeszcze może Ci długo posłużyć:-)))Pierwszy kuferek bym tylko zawoskowała. Ma piękną fakturę i łatwo byłoby go zniszczyć. Drygi wygląda na bejcowany - możesz go wyczyścić szlifierką i albo zawoskować ( są fajne woski barwiące w Leroy Merlin ), albo przebejcować przecierkowo, albo ci Ci tam w duszy zagra:-)))Okucia powinno się dać wyczyścić specjalną wełną metalową do nabycie też w LM. Powodzenia!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  16. cudne rzeczy, pewnie już dzisiaj możesz pokazać skrzynię w nowym image, może podusie? pozdrawiam serdecznie.ps. tak upodobałam sobie hortensje, że świta mi pomysł zrobienia całorocznych :-)))

    OdpowiedzUsuń
  17. pozd. te mise to ja kupie taka jaka jest info@rediw.com
    dzieki

    OdpowiedzUsuń
  18. Jejciu, jakie masz skarby! Ja uwielbiam takie "starotki" =}
    Pozdrawiam cieplutko =}

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde... słówko