Obserwatorzy

Wszystkie zdjęcia są moją własnością więc proszę nie kopiować ich bez mojej zgody.

piątek, 16 marca 2012

Czuczeło ...?

... no właśnie ...
dzisiaj nie wiadomo czemu chodzi mi po głowie ten wyraz ; znam go  z jakiegoś dawno czytanego wierszyka na j. rosyjskim ,  którego to za młodu się uczyłam i ... <  chyba dobrze się nauczyłam skoro na dzień dzisiejszy korzystam z jego usług >.

A oto stworzony przeze mnie kurczak a może jednak ... czuczeło ? ...  hihi



Oczywiście wygląd kurczaka ( bez szablonu ) zaczerpnięty z internetu. Od kogo - nie wiem - wyszukiwarka w grafice sama znalazła.
Najważniejszy efekt osiągnięty ... jak widzę to-to ... paszczęka mi się śmieje... a największym dowcipem jest to, że M widząc to stworzenie zażyczył sobie do auta by mu się dyndał pod lusterkiem ...
                                                 .............................
Jak już jestem przy kurczaku to ... zrobiłam taki oto kurzaczo-jajowy wianuszek ...albo jak ktoś woli jajowo-kurzaczy bo naprawdę nie wiem co było pierwsze : jajko czy kura ?



A teraz tradycja czyli chwalenie się ... a czym ?  a komunijnym wianuszkiem zamówionym u Janeczki ... dla mojej siostrzenicy...
mówię Wam : foty nie oddają misterności pracy Janeczki !
jak go ujrzałam zaniemówiłam ...do kompeltu 2 spineczki ...
aha ... głowa do fot zapożyczona od ... siostry <  mojej  >






I tym pięknym akcentem kończę ...
Dziękuję wszystkim za wpisy i witam nowych obserwatorów.

21 komentarzy:

  1. Kurczak jest boski - mi też się pyszczek uśmiecha na jego widok ;o) Wianek też niczego sobie ;o)
    Wianuszek komunijny super i na fotkach widać, że to strasznie misterna i pracochłonna robota - dzieło sztuki normalnie!
    Pozdrawiam i miłego weekendu życzę! ;o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że nie zawiodłam Twoich oczekiwań, a pracki wielkanocne bardzo oryginalne. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak kurczak jest prześmieszny hi hi hi .Przypadł Mi do gustu:) A Janeczka to naprawdę baaaardzo zdolna osóbka, miałam przyjemność poznać Ją osobiście , cudowna ciepła dziewczyna.Pozdrowionka weekendowe . My wyruszamy dziś na miasto zaopatrzone w karty płatności , oj będzie się działo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wianuszek Janeczki bardzo mi się podoba. Delikatny...
    Kurczak świetny :D

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny ten wianuszek. Bardzo oryginalny.
    Pozdrawiam
    dorota

    OdpowiedzUsuń
  6. Do kurczaczka rzeczywiście pysio sie śmieje.
    Wreszcie zobaczyłam Janeczki wianuszek na czyjejś głowie;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. O matulu...ten Czuczeło normalnie cudny!!!!W życiu takiego fajnego nie widziałam Faktycznie papucha się do niego uśmiecha,a stroik zrobiłaś elegancki ,chyba odgapię.Oczywiście jak pozwolisz.Wianuszek fantastyczny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurczak przesympatyczny a wianek wspaniały

    OdpowiedzUsuń
  9. Czuczeło zdecydowanie wywołuje uśmiech na twarzy, jest super :))) Dekoracje śliczne a wianuszek to juz mistrzostwo :)))Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Super kurczak. A wianuszek od Janeczki cudny- ona to jest mistrzyni .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajoski Czuczeło :)))
    jajowy wianek uroczy ...
    piękny wianuszek komunijny :)
    bardzo mi się podobał Twój nowy banerek :)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Czuczełło...hehe, podoba mi się - taki melodyjny wyraz, no i dla Twojej cudownej kurki jak najbardziej odpowiedni! Wianek jajeczkowy śliczniusi. A komunijny to prawdziwa misterna robota - Janeczka to mistrzyni!

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne, to czuczeło;):D Wianuszki urocze:)
    Pozdrawiam wiosennie

    OdpowiedzUsuń
  14. Niech-----------dzisiaj----słoneczko i dużo radości-
    na Twoim profilu-------z humorem zagości---
    życzę miłego---cudownego-wieczorku--

    ******POZDRAWIAM*******
    ****SERDECZNIE*** Agata

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow... ten Twój kurczak jest super :)) A wianuszek komunijny - mistrzostwo świata :) Ta Janeczka chyba posiedziała trochę nad nim ...

    OdpowiedzUsuń
  16. Joasiu! Najpierw o tym zdjęciu na przywitanie - piękne! Skradający się kocur.....
    Czuczeło natomiast jest cudne - coś między sową, kurczakiem a kurą:). Piękność poprawiająca humor, nie dziwię się, że M. chce się ciągle na niego gapić:). Wianuszek równie ładny!
    A wianuszek zrobiony przez Janeczkę to po prostu skarb!
    Miłych wiosennych dni Ci życzę (u mnie znów zimno...)

    OdpowiedzUsuń
  17. OO, bardzo chciałam zobaczyć Janeczkowe wianki bezpośrednio na główce:) Kurak świetny, a skradający kot... jakbym swojego widziała, i podobny i ciągle się skradający:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde... słówko