Obserwatorzy

Wszystkie zdjęcia są moją własnością więc proszę nie kopiować ich bez mojej zgody.

środa, 12 czerwca 2013

Palenisko prawie skończone ...

... nie chwal dnia przed zachodem słońca...
o tak... pochwaliłam się, że palenisko będzie skończone w niedzielę a tu... proszę... dopiero dzisiaj prawie... że skończone bo... zostało parę cegieł do pomalowania...ale najpierw beton/zaprawa musi wyschnąć;

tak to wygląda na dzień dzisiejszy; na syf obok paleniska proszę nie patrzeć... hihi - posprzątam do niedzieli




Co jeszcze...
kwitną Arbuzy... dalej się zastanawiam czy aby zaowocują ...


Kwitną też... Cukinie ... ba... nawet już są ... takie z 10 cm


Zakwitła też po 4 latach ... Aktinidia Ostrolistna Weiki - owoce ma jak Kiwi czy zaowocuje... tego nie wiem ale kwiatki ma urocze


... i coraz więcej rozkwita róż... co mnie bardzo cieszy;
nazw teraz nie wpisuję ... jak obficiej rozkwitną na pewno pokażę wraz z ich nazwami;





Kwitnie też ostatnia odmiana Maku...


Przedwczoraj był też pierwszy zbiór truskawek...


A dzisiaj ... Jagody Kamczackiej, którą najprawdopodobniej zasuszę na herbatkę ... mam jej mało  i malutkie krzaczki ... dwie sztuki ... w tym roku dosadziłam 3 krzaczorki


A poza tym suszę : miętę, bazylię, oregano i płatki róży ... zapach roznosi się po całym domu;

Nadal pogodę mam świetną iście letnią; deszczu mało... dzisiaj musiałam podlać ogród...
jednym słowem - jest dobrze !

miłego wieczoru

29 komentarzy:

  1. Asiu, czytając Twój post miałam wrażenie, że mieszkasz na południu Europy...Kwitną róże, cukinie, owocują truskawki...
    Pamiętasz jak u kwitły wiosenne kwiaty a u Ciebie był śnieg i zaspy?
    Przez ostatnie 35 dni u mnie były tylko 3 dni ze słońcem...Truskawki gniją, pomidory nie narastają, cukinie mają pączusie...Masakra.
    Nie przejmuję się. Ludzie w powodziach, nawałnicach tracą dorobek życia a ja mam się przejmować swoimi roślinami...C'est la vie.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Lusiu... najdłużej miałam zimę i najcieplejszy maj ( teraz kawałek czerwca ) jak nigdy dotąd... dlatego mam nadzieję, że... Arbuz wyrośnie ... hihi

      Usuń
  2. No palenisko to masz wspaniałe teraz tylko szykować kiełbachę i impreza gotowa.Róż kochana to nawet nie wyobrażasz sobie jak ja Ci zazdroszczę.Cudne są.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale masz fajnie, że nie pada. U nas niestety więcej deszczu jak słonka. Moje ogórki i cukinie malutkie, jeszcze daleko im do kwitnienia. Różnorodność nasadzeń w Twoim ogrodzie wprost mnie zachwyca.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. To się robi u Ciebie biegun ciepła - tak dla równowagi:)
    Grill masz super, tylko rozpalać i piec co się da:)
    W ogrodzie kolorowo, no i piękne te róże. Trzymam kciuki i czekam na egzotykę z Twojego ogrodu:) A jagody kamczackiej to chyba jeszcze nie próbowałam i po raz pierwszy słyszę jej nazwę.
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Palenisko wygląda imponująco! Bardzo jestem ciekawa, czy arbuzy wydadzą owoce, bo nas też korcą. A ja robię eksperyment z karczochami:-)))
    Pozdrawiam ogrodowo!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana grill super:)Róże śliczne:)I jak smakowicie u Ciebie:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Asiu jak ja widzę co u Ciebie kwitnie i już owocuje to mam wrażenie że mieszkasz w cieplejszym kraju albo ... u mnie jest dopiero wczesna wiosna :) a nie za kilkanaście dni kalendarzowe lato;
    a grill super ,taki duży - szaszłyczki już gotowe?
    ładna ta fioletowa róża

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jagódko... najpierw malowanko a potem będzie ...dla każdego wg. gustu i w końcu wszystko naraz się upiecze;
      chyba mam szczęście w tym roku do pogody

      Usuń
  8. O kurczaki! Asiula ten grill to niesamowicie duży ( ale nie otwierasz Maca na podwórku?), jak wprost z amerykańskiego ogrodu :-) ostatnio oglądałam godzinny program o ich fascynacji do takiego paleniska. Ja mam żelazny własnej produkcji i mieści się na nim karkóweczka dla jakiś 16 osób, to Ty możesz robic imprezkę na 50 ;-)
    warzywa i cały ogród podziwiam - troszkę zazdroszcze, bo u mnie mokro strasznie, ziemia ma gliniaste, ciężkie i zimne podłoże i o warzywach można zapomniec, kwiaty słabo rosną i chorują. Ale dają radę i już różyczki po troszku rozwijają się:-).
    Bedę wyglądac arbuzowej relacji, trzymam kciuki
    uściski

    OdpowiedzUsuń
  9. Już tak myślę jak tu się do Ciebie wprowadzić - ożenić się nie da , adoptować też , no jak ? ;)))
    Tak sielsko i anielsko masz ;))
    Palenisko ekstra ! :-D

    OdpowiedzUsuń
  10. Chwilę!!! gdzie ty mieszkasz?? u mnie cukinie maja kilka centymetrów !!!!! kurcze wszystko na ogrodzie gnije od nadmiaru wody dopiero dziś było słoneczko!!!!! Kurcze zazdroszczę no zazdroszczę pogody ( al;e nie wrednie!!! heheh) A palenisko super :))))

    OdpowiedzUsuń
  11. To się szykuje dżampreza grillowa.Będzie dużo jedzonka na takim palenisku,a swoja droga to jest super.:)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale Asiu piekny ogrodek,roze cudowne,chyba niemam reki do roz,bo w moim ogrodzie nie ida,gryl to dobra rzecz,pozdrawiam milutko irena

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie do wiary że wszystko już tak pięknie kwitnie i owocuje.Mam wrażenie że mieszkasz w innym zakątku świata.Super gril.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ogród piękny, a palenisko-toż tam się zmieści mięcha na ogromną imprezę:). Buziaki w ten słoneczny poranek!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale tam pięknie u Ciebie :)... I ten arbuz!!! :).

    OdpowiedzUsuń
  16. O jejku jaki wypasiony grill , już pakuję swój koszyk , tylko gdzie mam jechać na PD , czy PN?

    OdpowiedzUsuń
  17. Joasiu, jakie piękne róże, uwielbiam,:)
    U nas padało ostatnio dużo, nawet bardzo, ostatnio przedwczoraj, a wczoraj wychodzę a część kwiatków już zwiędnięta. Takie piaski u nas, że nic ta woda na dłużej się nie utrzyma..
    Cukinie już masz piękne, u nas pierwsza partia nie wzeszła, jakieś wadliwe nasionka, teraz po drugim siewie już są, ale koty ciągle tam grzebią.. O, same uroki upraw;)

    OdpowiedzUsuń
  18. O grillu to już wiesz co sądzę i jakie mam w związku z nim plany hehe... Widzę, że rzeczywiście Twoja jagoda jest inna, ale wiesz co?... musimy się zamienić, bo Twoja bardziej pasuje do mnie, a moja do Ciebie heheheh

    OdpowiedzUsuń
  19. MarAsiu, jakoś Cię nigdy nie spytałam, ale ile ha ma ten Wasz ogród?:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystko wspaniałe, a truskaweczki aż ślinka cieknie.Pozdrawiam serdecznie.papa

    OdpowiedzUsuń
  21. Witaj kochana [ nareszcie mam okno na świat] kolorowo i przepysznie u Ciebie , a na grila to będą zapisy, czy z nalotu też można? Jeszcze jedno pamiętasz nazwy wszystkich roślinek czy masz zapisane? pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dusia... jak najbardziej z nalotu można !
      odpukać... nazwy znam ale zanim się nauczyłam założyłam zeszyt z nazwami i ilustracjami... nie powiem czasami zerkam np. do odmian róż

      Usuń
  22. Ale kwiaty! Truskaweczki..mmm...mniam bo u mnie w tym roku nie ma :o(
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajne wieści z ogrodu :) Palenisko jak się patrzy! A róże cudne! Uwielbiam wszystkie odmiany :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow zazdroszczę tego cudownego grila, a co do pisassy to kurcze nie mam pojęcia czemu nie chce ci kolażu zrobić :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Gratuluje zdolnego faceta! piękna robota.
    Ach te róże :) zazdroszczę troszeczkę bo kocham róże ale z braku czasu na pielęgnację na razie ich nie sadzę. Mam tylko jeden krzew, na razie jeden...
    Wspaniałe rośliny!

    OdpowiedzUsuń
  26. Asiu jagodami i truskawkami się częstuję,no bo skoro je nam pokazujesz to chyba mogę...
    Ten grill uff ...cudeńko,też bym chciała taki,ale nie mam chętnych do czarnej roboty:)))
    Kwiaty jak zawsze pięknie się prezentują,już czuję zapach róż...ummm cudnie pachną.
    A teraz idę dalej tworzyć bo czas ucieka a roboty sporo....Buziolki

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde... słówko