u mnie bez większych zmian; po pracy naginanie w ogrodzie ...
w całej Polsce obfite opady deszczu u mnie wszystko w normie czyli ciepełko < zawsze te 20- 25 stopni jest > deszcz też w normie ... ostatnio zazwyczaj w nocy ( co mnie cieszy ) i też co parę dni... mimo, że chmurzyska każdego dnia przelatują nad moją posesją ; większość dni zazwyczaj jest słoneczna;
w moim robótkowaniu nic się nie dzieje; nie robię nic - czasu brakuje albo nie chce mi się...
Parę fociaków kociaków ...
Bruno
Florka
W ogrodzie kolorowo i pachnąco... przez ostatnie 3 lata drzewa i krzewy, wieloletnie kwiaty mocno podrosły co mnie bardzo cieszy... coraz bardziej przypomina mi wiejski ogródek - taki o jakim marzyłam ...
Cytryniec chiński - warto go mieć ... ma lecznicze właściwości ... niektórzy porównują je do żeń szenia ...
mój jest dwupłciowym ' osobnikiem ' więc sam siebie zapyla... jednak w większości przypadków trzeba kupić dwie sztuki i obok siebie je posadzić;
oto jego owocki... ciężko je sfocić bowiem pochowane są między listkami
a tu w całej swojej okazałości
Kolkwicja chińska - warto ją mieć... rośnie duża, pięknie i długo kwitnie; moja ma 2 latka
Jeżyna bezkolcowa - w tym roku obficie kwitnie i w końcu po całości gałązek
Posłonek
Macierzanka
i kilka ogólnych widoczków
Wystartowały kolejne róże ... parkowa + Rugosa ( różowa )
Dyptam
Słońca i ciepła wszystkim życzę !
Pięknie wszystko wypielęgnowane i zazdroszczę ci tej pięknej pogody bo u mnie niby słońce ale przed chwilą padało
OdpowiedzUsuńjak cudownie, no popatrz, jak to z tą pogodą, u nas dzisiaj od rana na razie nie pada,
OdpowiedzUsuńPamiętam początki Twojego ogrodu, czyli dzikie chaszcze hihi... i rzeczywiście - wszystko pięknie rośnie, ale pracy włożyłaś w to ogrom! Kociaczki cudne, Florka wygląda uroczo w kwieciu, a gdzie Nero?
OdpowiedzUsuńU mnie dziś też nie pada, jest słonecznie ale parno. To chyba dlatego ze dmucham wciąż chmurzyska w Twoja stronę, tylko się chyba gdzieś zatrzymują hehe:)
Nero łazi jak zwykle swoimi ścieżkami i w nosie ma moje focenie...
Usuńz tego co widzę to chmury raczej idą ze wschodu na zachód ( raczej w Twoim kierunku ) ... więc będziesz Aneczko musiała sporo się nadmuchać ... hihi
Przepięknie tak u ciebie... taki tajemniczy czarodziejski ogród, się nie dziwie kociakom że miło i chętnie czas tam spędzają... też bym wśród tych kwiatków i drzewek sobie pobłądziła:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKolkwicja chińska a ja mówię na ten krzew krzewuszka i mam w trzech kolorach...Bardzo lubię ten w różowym odcieniu!
OdpowiedzUsuńOczywiście różowa róża najpiękniejsza jak dla mnie oczywiście!
U mnie ciągle pada, pada i pada...Paaa!
Och Joasiu, zazdroszczę Ci takiej pogody.U mnie dzisiaj po czterech tygodniach deszczowych, zimnych, szarych na niebie pojawiło się słońce...Oby zagościło na dłużej.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona Twoimi różami i jeżyną. Moje rośliny mają niewielkie pączki. O ich kwitnieniu mogę sobie pomarzyć...
Uwielbiam krzewuszkę, moja też jest piękna i dorodna.
Ślę Ci moc pozdrowień.
Pa Lusia
pięknie...aż mi zazdrość...
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia, słońca mam w nadmiarze i dość :-)))
OdpowiedzUsuńKot w ogrodzie fajna sprawa :))
OdpowiedzUsuńale u Ciebie już ślicznie wszystko kwitnie i cytryniec ma już owoce , a dyptam ? wieloletni czy jednoroczny -bo ciekawy okaz;
OdpowiedzUsuńu mnie ciągle pora deszczowa i słońca nie widać a deszczówki już nie mamy gdzie zbierać!
a i dorodny ten Bruno-winogron, ma rację niech pilnuje:)))
Jagódko... Dyptam oczywiście wieloletni
UsuńZadziwiające że kocurki zawsze gdzieś wdrapują się ,jak to chłopaki,a kociczki siedzą w kwiatach.Moja Mania jak ma tylko okazją to wącha kwiaty,albo podgryza.
OdpowiedzUsuńPięknie masz Asiu w ogrodzie.Widać że dbasz o wszystko,to efekty murowane.
Jakie właściwości lecznicze ma cytryniec chiński ?
Buziaki,pa:)
Małgosiu ... przede wszystkim usprawnia funkcje intelektualne mózgu i zwiększa efektywność fizyczną; posiada schizandrynę; odmładza, dodaje energii, poprawia wzrok...
Usuńdoskonały na herbatki... jadalne ma owoce, susz i korę
Oj już go lubię...:)))
UsuńJa też :-))
UsuńJoasiu, pięknie masz w ogrodzie, krzaczki, kwiatki takie duże. Musisz mi doradzić w sprawie irysów, bo mi słabo kwitną, w tym roku w ogóle nie zakwitły. Dostałam kilka lat temu od sąsiadki i u niej widzę co roku piękne, kolorowe, a u mnie słabiutko..
OdpowiedzUsuńW tym roku dużo deszczu i mam w ogrodzie bardzo zielono, trochę mi brakuje w chwili obecnej kolorów, ale goździki brodate już się szykują, a będzie ich w tym roku cała masa:)
Joasiu, piękny ogród, marzą mi się już duże krzewy i pnącza, a Kolkwicja jest urocza[ jak radzi sobie zimą?] pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDusiu... wiesz, że u mnie mroźna zima - tak jak i u Ciebie... mrozoodporna... absolutnie niczym ją nie przykrywałam
UsuńAśku! kocham twój ogród!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDo mojego ogródka na razie jeszcze nie chodzę..Jest ładny, ale taki prowizoryczny.
Tęsknię za wiejskim ogrodem przy domu i tymi wszystkimi zapachami i kolorami.
Przez wiele lat spędzałam w takim czarodziejskim miejscu mnóstwo weekendów i chcę znów!
To moje marzenie........
Ściskam Cię mocno i podziwiam pracę, jaką wkładasz w swój kawałek zieleni:).
Zazdroszczę Ci maksymalnie pogody, bo nas zalewa przez te nieustanne opady, no i ogród coraz piękniejszy. =)
OdpowiedzUsuńTak wyjątkowo brały. A z powodu deszczu miałem niejachać. Jednak pojechasłem. Pozdrawiam wraz z pełnym zamrażarmikiem ryb :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękna ta ostoja! Niestety zimy bywają:) I już się boję, że ta pora roku będzie za krótko. Podziwiam ludzi-ogrodników amatorów
Vojtek
Kochana ogród masz śliczny mój może za rok będzie tak wyglądać albo i za więcej:)A zdjecia kociaków super:)
OdpowiedzUsuńMam 1 cytryniec młody, teraz zamówiłem drugi..i kolkwicje też :)..czym nawozić irysy?..a mój mak nie kwitnie :/..i za mało słońca ostatnio tu :)
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc jeśli nawożę ogród to dzielę go na tzw. 3 grupy: róże, iglaki i wszystko inne...
Usuńostatnio np. podsypałam gówniaka bydlęcego ( granulowanego ) wszystkim roślinom; wcześniej stosowałam nawóz koński lub na bazie dżdżownicy;
maki dopiero zaczynają swe kwitnienie więc może jeszcze i u Ciebie zakwitną ...
To jeszcze powodzenia dla kotów!
OdpowiedzUsuńVojtek
Oj jak ja Ci zazdroszczę pogody.Miałam wczoraj słoneczko i już sie cieszyłam,a dzisiaj od rana znowu chmurzyska ,pada i zimno.W ogrodzie masz ślicznie i takie duże już wszystko.Pozdrówka i pomiziaj kociaki.
OdpowiedzUsuńPogody zazdroszczę bo u mnie pada , pada, dzień i noc cały ogród wyglada jak wielkie oczko wodne.Cytryniec miałam ale nie uchował się mimo że kilka razy przesadzałam go szukając mu miejsca odpowiedniego.Urocze kociaki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż Ci zazdroszczę pogody, u mnie ciągle popadywało, albo lało.
OdpowiedzUsuńI nic nie robiłam, maiłam lenia :)
Raj dla oczu po prostu :-))
OdpowiedzUsuńDzięki za życzenia słonka , przydałoby się :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Koty ogrodowe przepiękne, ale roślinki też niczego sobie... :).
UsuńMarAsiu, Rośliny w Waszym ogrodzie to już wiedziałam, że są naprawdę świetne, ale ten płot! - płot mnie zachwycił!
OdpowiedzUsuńKoty, zwyczajnie - piękne :)
Wiele pozdrowień
Ach te Twoje kociaki prześliczne i Florcia jak na kobitkę przystało cała w kwiatach pięknota.Ogród Twoj zawsze Mnie zachwyca ...klapła bym sobie wieczorkiem na tej ławeczce pod czereśnią i posłuchała cykad świerszczy...Pozdrowionka kochana:))
OdpowiedzUsuńhihih...kociołki w swoim zywiole:)))..cytryńca zazdraszczam...mój mi się nie uchował...ale jak jeszcze kiedyś znajdę to kupie na pewno:))
OdpowiedzUsuńMnie też cytryniec kiepsko rośnie, a właściwie nie rośnie tylko stoi w miejscu:) Może powinnam mu zmienić to miejsce? Piękne masz rośliny w ogrodzie i taki zadbany jest ten Twój zielony zakątek:) Gratuluję! Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńDzięki Twojemu wpisowi zakupiłam kolkwicję, wczoraj przyjechała, ładny krzaczek, mam nadzieję, że jej przypasuje mój ogród;)
OdpowiedzUsuńU nas raczej mokro, a przedwczoraj wracając z córką na rowerach ze szkoły złapała nas ogromna ulewa, dobrze że było ciepło:)
Pięknie u Ciebie. kwiaty i zieleń cudowna!!!
OdpowiedzUsuńAsiu coś tu się pokręciło:-) u Ciebie od kilku dni kwitna róże? w pogodzie dzisiaj słyszałam, że białostockie najcieplej dzisiaj bedzie miało? coś dziwnego się tu wyprawia, bo u mnie w centralnej jeszcze róże w pąkach, no przy dobrej aurze, po niedzieli zakwitną. Czy Ty jakieś czary uprawiasz w swoim ogrodzie?:-)
OdpowiedzUsuńA powiedz mi jak ja mam oddać głosik na koci Konkur Roczny? bo żadna ankietka mi tam nie wyskakuje ;-( czy to zależy od przeglądarki?
serdecznie pozdrawiam i życzę mnóstwa słoneczka - czekam na fotorelację z najcieplejszego zakatka naszego kraju ;-)))