Obserwatorzy

Wszystkie zdjęcia są moją własnością więc proszę nie kopiować ich bez mojej zgody.

niedziela, 7 kwietnia 2013

Tęsknota za zielonym

Czas zmieniono na letni, jest 7 kwiecień a u mnie zima w pełnej krasie ...
tęsknię za wszystkim co ma kolor zielony ... przełożyło się to na moje robótki ...




oczywiście kolorek zbliżony do autentycznego jest na pierwszej focie ...
....................................................................................................................

tak wygląda mój taras dzisiaj ...


a tak ogród ... foty robione dwa dni temu ale nic absolutnie się nie zmieniło poza tym, że śnieg spadł z choinek ...



a tak było 24 marca 2012 roku



jest różnica ?

kociaki też mają dosyć siedzenia w domu ... nie wiem co bardziej ich drażni ... świecące słońce czy widok śniegu za oknem ...
więc jak się im znudzi urwisowanie i obchód parapetów ... idą ... spać ...


Miłego wypoczynku życzę ...

31 komentarzy:

  1. Nie chcę Cię denerwować, ale u mnie świeci słońce i śniegu już prawie nie ma. Kociak wygrzewa się przed domem i ogólnie jest wiosennie. To kujawsko- pomorskie takie wiosenne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj Asiula to ja Ci posyłam tyle słonka i ciepła ile tylko można.U mnie juz drugi dzień słonko i śnieg znika w oczach.Do Ciebie też wiosna lada dzień zawita.Wszystko zacznie topnieć ani się nie spodziejesz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Joasiu, wróciłam właśnie ze spaceru i było całkiem przyjemnie:) Wprawdzie nie kwietniowo tylko bardziej marcowo ale świeci słonko, świergotały ptaszki i śnieg pomału topnieje. Idzie wiosna!!! Ja ją czuję:) Zielone podkładeczki śliczne. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podkładeczki śliczne i kociaki przesłodkie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Joasiu, u mnie takie same śnieżne widoki:( Zastanawiam się czy do maja te pryzmy odwalanego śniegu stopnieją:(
    Serwetki śliczne! Ja też tęsknię za zielenią i nam na szydełku zielony bieżnik:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. O!ój taras wygląda tak samo. Z dachu zsunął się całysnieg i mam ponad metrowe zaspy na tarasie i z drugiej strony też. Cyba do maja nie stopnieje, tyle jest tego śiegu. Chciałam jeszcze coś w ogrodzie porobic przed wyjazdem ale wyglada na to, że nie zdążę. Dziś wysiewam rozsady warzyw. Akurat jak wróce po Zimnej Zośce to chyba juz sniegu nie będzie!!!???
    Ciepłe pozdrowienia wysyłam. Czekajmy cierpliwie. Od przyszłego tygodnia zapowiadają lepszą pogodę. Nasze bociany jeszcze nie przyleciały...

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma co, dokładnie Cię zasypało:( Ja mam dzis po raz pierwszy od... nie pamiętam juz kiedy - słoneczko!!! Od razu inny humorek... uciekam wywozić śnieg hehe.
    Serwetki urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie śniegu nie tak dużo, ale wciąż jest. Jedyna różnica - dziś wyszło wreszcie słońce.
    Piękne robótki! Mam nadzieję, że przywołasz nimi wiosnę :)
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Joasiu, ja to Ci i tak wszystkiego zazdroszczę: że Twoje dziergutki to takie idealne do bólu, że masz takie apetyczne ciacho, że na tarasie masz prywatny biegun północny, że śnieg leży tak równo, a gdzie nie spojrzysz kociak leży... A tak w ogóle to jeśli jeszcze tego nie pisałam, to wielki to jest Twój talent i dobre słowo, które mnie inspirują. =* Dobrej niedzieli, Kochana. =)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne serwetki ... Asiu, śniegu u Ciebie HO,HO,HO :)
    a u nas od rana świeci słoneczko i miejscami już widać roślinki, pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Joanna nie żartuj, śniegu na mazurach już nie ma, a podlasie tonie w nim przesadzasz, ha ha ja mam słońce, kwiaty kwitną [ w doniczkach] i czego narzekać? podkładki fajne pozdrawiam ze słonecznych Mrozów W Dusia

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne serwetki. U mnie za oknem nareszcie wyszło słońce, kot grzeje się na dworze:) a śnieg znika bardzo szybko. Miłej niedzieli życzę

    OdpowiedzUsuń
  13. Joasiu, uwierz, ale nie chcę Cię martwić. U mnie dzisiaj świeci słońce. Niebo jest błękitne jak w Toskanii.
    Ptaki szaleją. Od 5-tej rano śpiewają oznajmiając zbliżającą się wiosnę.Też bardzo pragnę zieleni. Może zagramy w zielone? Pamiętasz taką zabawę?
    Twoje robótki są prześliczne.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację Lusiu ... nic tylko grać w zielone;
      u nas dzisiaj też słonecznie ale wiesz... ptaków jeszcze nie słyszę ...

      Usuń
  14. Asiu ile czasu sypałaś ten śnieg na taras :)?
    Oj dobrze już dobrze wierzę, że zima nie odpuszcza w Twoim regionie tak szybko,pociesz się że w całym kraju jest tak białawo.
    Dobrze może nie aż tak jak u Ciebie,ja dzisiaj dojrzałam wiosnę i tego będę się trzymać.
    Zdjęcia przekonujące, widzę że siedzicie sobie w ciepełku i podjadacie pyszną szarlotkę,mniam:)
    Wykorzystujesz zimowy czas na robienie pięknych serwetek,wiedz o tym że jak już wiosenka przyjdzie do Ciebie,to trzeba będzie wyjść do ogródka i np.grządki przekopać,więc wspomnisz te inne możliwości,które tak malowniczo nam dzisiaj pokazałaś:)))
    Asiu miłej niedzieli życzę i błogiego lenistwa,a i wiosny.

    OdpowiedzUsuń
  15. O rany tyle śniegu :-(
    U nas jednak zdecydowanie mniej ...

    OdpowiedzUsuń
  16. tyle śniegu...i jakie koty ...

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne serwetki :) Za oknem scenerię z bajki, u mnie śniegu jak na lekarstwo, za to jest błotko. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. jejku , Asiu u Ciebie toż to prawie jak na Syberii tyle śniegu;
    takie widoki były by cudowne ale na Boże Narodzenie i nie ma
    co się dziwić ze kiciunie przysypiają na państwa łóżeczku;
    kiedy tak pięknie zakwitną krokusy w tym roku ??? jak tu tyle śniegu
    pozdrawiam i przesyłam promyki słoneczka które u mnie dzisiaj
    pięknie świeci

    OdpowiedzUsuń
  19. Słoneczko u mnie wyszło dzisiaj ale śniegu jest też dużo.Żadnych wiosennych kwiatów nie widać.
    Śliczne podkładeczki a kociaki urocze.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. sssss widoku za oknem nie zazdroszczę....u nas już w miarę zaczyna być wiosennie.
    Piękne podkładki :)
    Buziaki
    K.

    OdpowiedzUsuń
  21. no u nas tak samo, teraz już wiem czemu Fiona cały czas śpi:) już myślałam, że jej się coś stało;))ale widzę, że to normalne:)

    OdpowiedzUsuń
  22. No Syberia!!! A nas było dzisiaj słońce i część przerobiło na błoto;) Ja chcę już kopać i siać!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. wow...ale masz zaspy Asiu...ja wysłałam dziś trochę słońca do Ciebie...u nas od rana świeci, mam nadzieję, że dotrze i do Ciebie!
    serweteczki fajne...a szarlotka na pierwszym zdjęciu kusi i to bardzo!!
    a te kociaki-leniwce to co? ;p dobrze im!! :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Dziś jest słonecznie :)!. W nocy był u nas spory mróz, ale teraz już mocno ogrzewa słoneczko i mam nadzieję, że śnieg stopnieje w mgnieniu oka :).

    OdpowiedzUsuń
  25. Hej Asienieńko! cichutko pukam do Ciebie i niosę zielone wieści, teraz to już na pewno idzie wiosna czuć ją w powietrzu:-)
    Twoje robótki niezmiennie podziwiam,przez jakiś czas po cichu, ale teraz nadrobię i postaram się jutro skrobnąć mailika :-)
    Asiu jesteś niesamowita w tym, co mi napisałaś jakiś czas temu dziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Witaj kochana troszkę zdecydowanie za dużo tej bieli w tym roku. Widać że i kociska mają dość zimy i wolą wylegiwać się w sypialni panci .Buziaczki przesyłam serdeczne Dorcia.

    OdpowiedzUsuń
  27. Asiu! U mnie podobnie.Ale mój jeden z kociaków nie mógł doczekać się wiosny i od dwóch dni ciężko go zaciągnąć do domu. Poszukuje wrażeń wśród zasp. Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  28. dziś 9 kwietnia i ... wiosennie po malusiu się robi, przynajmniej u mnie :) JUUUPPPPIII !
    Oj, zima wszystkim nam popalić dała ... poł roku, to już mega przesada ! Mam nadzieję, ze u Ciebie już kochana zmiany nastąpiły ... śnieg stopniał i słoneczko częściej przygrzewa :)
    Wiosennie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde... słówko