W tym roku mocno - jak nigdy dotąd - obrodziły cukinie. Postanowiłam zrobić dżem. Lubię eksperymentować i mieszać różne smaki więc ...warto spróbować jeżeli ktoś ma taki wysyp cukinii jak ja.
Dżem z cukinii
Obrałam 5 dosyć dużych cukinii, wydrążyłam ( jako tako ) z nasion i pokroiłam w kostkę (średniej wielkości ). Wrzuciłam do garnka, zasypałam 2 szklankami cukru i wlałam 1 szklankę wody; gotowałam/dusiłam mniej więcej około godziny pod przykryciem . Po tym czasie ugniotłam ugotowaną cukinię tłuczkiem ( z dziurkami do ziemniaków ) na papkę; odstawiłam z ognia do wystygnięcia. Jak już ' masa ' była w miarę wystudzona - wlałam do niej aromat ananasowy (taki jaki używa się do ciasta ) + galaretkę grejpfrutową ( wczoraj akurat taką miałam ) + pół opakowania żelatyny spożywczej. Wymieszałam i jeszcze raz zagotowałam masę. Gorącą wkładałam do małych słoików , które ustawiałam do góry dnem.
Wcześniej robiłam z galaretką cytrynową i aromatem pomarańczowym.
Oczywiście cukier , aromaty czy smaki galaretek można używać wedle swojego upodobania. W każdym bądź razie wychodzi delikatny dżemik o konsystencji musu.
Wygląda smakowicie
OdpowiedzUsuńDżemik, fajny przepis.
OdpowiedzUsuńSuper przepis, już spisałam. Za rok będę mięć wielki warzywnik, to cukinie też będą.
OdpowiedzUsuń