Środek sierpnia a od jakiegoś czasu bardzo jesiennie za oknem; noce chłodne , poranki też...dobrze, że długi weekend...
w tym tygodniu w necie naoglądałam się samplerów ' różnej maści ' i postanowiłam w końcu coś wydłubać...co to jeszcze będzie nie wiem ale samplerek wyszyty;
delikatnie robię przymiarki do mojego, pierwszego Candy...tylko nie wiem na co się zdecydować; być może w ciągu tych wolnych dni cosik wpadnie do mojej głowizny...
śliczności :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam deszczowo
ale serdecznie
OOOOO!Widzę coś nowego.Bacznie będę się przyglądała no ipodziwiała.Ciekawe co nowego wymyślisz.
OdpowiedzUsuń