Obserwatorzy

Wszystkie zdjęcia są moją własnością więc proszę nie kopiować ich bez mojej zgody.

środa, 24 sierpnia 2011

Malusie...

Ostatnio zwaliło się na mnie więcej obowiązków niż zawsze . Wszystko terminowe pieprzoty. Dodatkowo z ogrodu trzeba zbierać to co wyrosło i na bieżąco przetwarzać. Lubię jak spiżarnia jest pełna.
Mimo , że czasami padam na przysłowiowy ryj to i tak coś tam dziubię. Oczywiście zaległości w pracach hobbystycznych mam duże a nawet zbyt duże. Czekam weekendu z utęsknieniem < jak każdego zresztą > ; może w końcu bielenie niektórych rzeczy dokończę. No i grzyby...mam wielką ochotę na połażenie po lesie.
A oto pierdułki ostatnio wykołupane...



5 komentarzy:

  1. Malusie jest urocze!!!
    A ja siedzę i robię malusie dla Ciebie...mam nadzieję, że nie wyrzucisz ich za okno, chociaż ... ja im więcej im się przyglądam, tym bardziej się zastanawiam czy sama nie powinnam tego zrobić ...
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne te Twoje pierdołki Asienko i wesoło tu u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde... słówko